Post by SMno tak, a o w przypadku jak beda chciali zobaczyc te ekspertyze?
i dlaczego dzialane serwisu jest niezgodne z prawem?
O ekspertyze bedziesz sie martwil jak oni napisza swoja... - pamietaj o
przepisach mowiacych wyraznie ze masz dwa lata by skorzystac z tzw
niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową (postępowanie reklamacyjne).
"W przypadku stwierdzenia niezgodności towaru przed upływem sześciu miesięcy
od wydania towaru domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania towaru.
Konstrukcja ta odwraca ogólne reguły dowodowe. W przypadku ujawnienia się
niezgodności we wskazanym terminie, to nie konsument będzie musiał udowodnić
występowanie niezgodności, ale sprzedawca pod rygorem przegrania sprawy
będzie musiał wykazać, iż towar był zgodny z umową."
http://www.city.poznan.pl/konsument/3.html
Jesli masz to krocej niz 6 miesiecy to sprawa prosta...
A jest niezgoden z prawem bo pozbawia cie prawa do naprawy gwarancyjnej -
stosujac taka metode mozna posunac sie do absurdu i ograniczyc wszystko...
Zasialcz jest integralnym urzadzeniem, zostal ci sprzedany, przestal
dzialac, masz tv, wieze, i pewnei iles tam urzadzen w domu ale zdechlo tylko
jedno - zasilacz od notebooka - na jakiej podstaaie pan przyjmujacy sprzet
do gwarancji mowi ze to prawie napewno jest twoja wina i ze poniesiesz
koszty "ekpertyzy" jakiej? czy osoba serwisujaca jest beiglym rzeczoznawca?
przeciez nie mozna oczekiwac bezstronnosci od osoby zatrudnionej przez
gwaranta... jej zadaniem jest znaczne ograniczenie ilosci napraw
gwarancyjnych a w tym wypadku jeszcze zarabia sie pieniadze nacinajac ludzi
ktorzy zrezygnuja...
Post by SMmoze lepiej powiedziec po prostu, ze zasilacz byl wpiety do UPSa?
Mozesz powiedziec co ci sie zywnie podoba...serwis postepuje nieuczciwie
(karanie za ekpertyze... - nie jestes elektornikiem i nie mozesz ponosic
kosztow ekspertyzy sprzetu jawnie niesprawnego - co innego gdybys przyniosl
komputer i powiedzial ze ci nie dziala i jest zepsuty a okazaloby sie ze
masz np sformatowny dysk albo wirusy... ale w tej sytuacji zasilacz jest na
gwarancji i o ile nie ma widocznych objawow uszkodzenia ktory wynikalyby z
np wyladowania atmosferycznego - piorun i caly zasilacz wylecial w
powietrze, rozerwalo go, palil sie itp, zasilacz jest zaplombowany, jest na
gwarancji, jest urzadzeniem ktorego nei wolno ci otworzyc pod kara utraty
gwarancji - nie mozna karac za to ze sprzet jest na gwarancji)
I jedno nie przeszkadza durgiemu, zasilacz jest wpiety do UPS, instalacja
jest sprawna (tak twierdzi administrator budynku), w tym samym czasie
zalaczone byly inne odbiorniki energi elektrycznej i nie ulegly awarii -
wiec na jakiej podstawie serwis oddalony i nie widzacy twojej instalcji
elektrycznej twierdzi ze jest ona niesprawna - jesli nie sprawna to co to
oznacza? - w jakim miejscu jest niesprawna - konkretnie co jest nie tak i na
jakiej podstawie serwis twierdzi ze tak wlasnie jest - masz prawa
gwarancyjne, serwis swoja ekspertyza cche cie ich pzbawic - to serwis musi
wykazac co jest nie tak w sposb jednoznaczny i nie budzacy watpliwosci...
Post by SMtyko czy takie recznie robione przejsciowki (jak na allegro) sa wierygodne?
Taka przejsciowke mogla ci wykonac osoba z uprawnieniami SEP, kazdy elektryk
na etacie ma takie uprawnienia i jest w stanie wykonac taka przejsciowke-
przeciez nie robi on kabla, wtyczki, gniazda - to robia produceni i
certyfikuja takie elementy a elektryk ma uprawnienia.
Sorki ze tak emocjonalnei podchodze ale wlasnie kumplowi z pracy po raz
drugi popsulo sie combo samsunga i wlasnie jest tuz po gwarancji...caly czas
byly z nim problemy.... nie czytalo nawet plyt vcd tloczonych i wlasnei obaj
tez drazymy sprawe naprawy gwarancyjnej...tym bardziej ze juz raz byl
wymieniany czytnik...