Discussion:
Jaki grot do lutownicy transformatorowej ?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Fantom
2012-01-09 19:08:29 UTC
Permalink
Jakie groty sa lepsze dla zwyklych lutownic transformatorowych ? Miedziane
CU czy srebrzone AG ?

Fantom
Jacek Maciejewski
2012-01-09 19:21:51 UTC
Permalink
Dnia Mon, 9 Jan 2012 20:08:29 +0100, Fantom napisał(a):

Miedziane CU
--
Jacek
Tester
2012-01-09 19:57:47 UTC
Permalink
Post by Fantom
Jakie groty sa lepsze dla zwyklych lutownic transformatorowych ?
Miedziane CU czy srebrzone AG ?
Fantom
Wszystko jedno. Warstwa srebra rozpuści się po dwóch lutowaniach.

Tester
bratsiostry
2012-01-09 21:48:06 UTC
Permalink
Post by Tester
Post by Fantom
Jakie groty sa lepsze dla zwyklych lutownic transformatorowych ?
Miedziane CU czy srebrzone AG ?
Fantom
Wszystko jedno. Warstwa srebra rozpuści się po dwóch lutowaniach.
Tester
Jak lutujesz złocone kable audiofilskie to wymieniasz grot. Ale wtedy to
i tak lepiej jest mieć z czystego srebra (na pewno lut się nie przegrzeje).
Tester
2012-01-09 19:57:23 UTC
Permalink
Post by Fantom
Jakie groty sa lepsze dla zwyklych lutownic transformatorowych ?
Miedziane CU czy srebrzone AG ?
Fantom
Wszystko jedno. Warstwa srebra rozpuści się po dwóch lutowaniach.

Tester
Dariusz K. Ładziak
2012-01-10 01:10:40 UTC
Permalink
Post by Tester
Post by Fantom
Jakie groty sa lepsze dla zwyklych lutownic transformatorowych ?
Miedziane CU czy srebrzone AG ?
Fantom
Wszystko jedno. Warstwa srebra rozpuści się po dwóch lutowaniach.
A rdzeń miedziany po kilkunastu kolejnych.
--
Darek
L501 aneryS
2012-01-10 04:44:35 UTC
Permalink
Post by Dariusz K. Ładziak
Post by Tester
Wszystko jedno. Warstwa srebra rozpuści się po dwóch lutowaniach.
A rdzeń miedziany po kilkunastu kolejnych.
Ale zawsze, "kilkanaście" > "dwa"...
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Artur M. Piwko
2012-01-10 09:12:10 UTC
Permalink
In the darkest hour on Mon, 09 Jan 2012 20:57:23 +0100,
Post by Tester
Post by Fantom
Jakie groty sa lepsze dla zwyklych lutownic transformatorowych ?
Miedziane CU czy srebrzone AG ?
Wszystko jedno. Warstwa srebra rozpuści się po dwóch lutowaniach.
Ale srebrzenie nie zaśniedzieje po tygodniu i nie trzeba będzie go
rozkręcać bo nie grzeje.
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:222B ]
[ 10:11:49 user up 13043 days, 22:06, 1 user, load average: 0.75, 0.04, 0.99 ]

Backup not found! A)bort, R)etry, P)anic?
Tester
2012-01-09 19:58:36 UTC
Permalink
Post by Fantom
Jakie groty sa lepsze dla zwyklych lutownic transformatorowych ?
Miedziane CU czy srebrzone AG ?
Fantom
Wszystko jedno. Warstwa srebra rozpuści się po dwóch lutowaniach.

Tester
nenik
2012-01-09 21:56:15 UTC
Permalink
Post by Fantom
Jakie groty sa lepsze dla zwyklych lutownic transformatorowych ? Miedziane
CU czy srebrzone AG ?
miedziany rdzen + zelazna powloka ale takich nie produkuja dla tych lutownic:(

jesli ten uzytkownik
Loading Image...
nalozyl by powloke zelazna na taki miedziany rdzen to zywotnosc takiego grota
wzrosnie ponad 100 krotnie, ale ze transformatorowka jest przeznaczona do
pracy dorywczej to nikt sie takimi rzeczami nie zajmuje
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Paweł Pawłowicz
2012-01-09 22:07:06 UTC
Permalink
Post by nenik
miedziany rdzen + zelazna powloka ale takich nie produkuja dla tych lutownic:(
Produkują, przejdź się do Castoramy.

Pozdrawiam,
P.P.
Dariusz K. Ładziak
2012-01-10 00:45:39 UTC
Permalink
Post by nenik
Post by Fantom
Jakie groty sa lepsze dla zwyklych lutownic transformatorowych ? Miedziane
CU czy srebrzone AG ?
miedziany rdzen + zelazna powloka ale takich nie produkuja dla tych lutownic:(
A po cholerę miedziany rdzeń? Przecież ten grot nie przenosi
centymetrami ciepła, on je wytwarza na miejscu - zatem spokojnie drut
może być po prostu żelazny bez cudowania z żelazowaną miedzią jak to
trzeba w klasycznych lutownicach oporowych robić.
--
Darek
J.F
2012-01-10 08:14:17 UTC
Permalink
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" napisał w wiadomości
Post by Dariusz K. Ładziak
Post by nenik
miedziany rdzen + zelazna powloka ale takich nie produkuja dla tych lutownic:(
A po cholerę miedziany rdzeń? Przecież ten grot nie przenosi
centymetrami ciepła, on je wytwarza na miejscu - zatem spokojnie drut
może być po prostu żelazny bez cudowania z żelazowaną miedzią jak to
trzeba w klasycznych lutownicach oporowych robić.
Tez tak kiedys myslalem - niestety, odpowiedniego spinacza nie
potrafilem dobrac.
Troche mnie to zdziwilo, ale widac drut musi miec odpowiednio niski
opor.
No i oczywiscie odpowiednio wysoki :-)

J.
L501 aneryS
2012-01-10 16:28:48 UTC
Permalink
Tez tak kiedys myslalem - niestety, odpowiedniego spinacza nie potrafilem
dobrac.
Troche mnie to zdziwilo, ale widac drut musi miec odpowiednio niski opor.
No i oczywiscie odpowiednio wysoki :-)
I jeszcze aby lut sie trzymał... :) (mnie się nie udało, próbowałem)
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
nenik
2012-01-10 21:23:09 UTC
Permalink
Post by L501 aneryS
I jeszcze aby lut sie trzymał... :) (mnie się nie udało, próbowałem)
spinacze sa chromowane i nie lapie, tak samo jak groty (do lutownic oporowych)
w czesci gdzie cyna nie powinna zwilzac grota, ktos kto ma oporowa wie ze cyna
podejdzie do pewnego momentu :)

cyna nie lubi sie z chromem, utlenionym glinem, stala naweglana a lubi nikiel,
miedz,srebro, zelazo

dlatego idealny grot do lut. oporowej to kombinacja miedzi,niklu,chromu i zelaza
a calosc wykonana jako warstwy a nie stop, dlatego dobrze bedzie jak pojawia
sie odpowiedniki takich grotow dla lutownic transformatorowych ale wykonane
tak aby nie bylo mozliwosci wygiecia samego czubka bo kazda szczelina w
warstwie zelaza szybko degraduje rdzen z miedzi czyli najzwyklej go rozpuszcza
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
L501 aneryS
2012-01-11 08:58:49 UTC
Permalink
Post by nenik
Post by L501 aneryS
I jeszcze aby lut sie trzymał... :) (mnie się nie udało, próbowałem)
spinacze sa chromowane i nie lapie, tak samo jak groty (do lutownic oporowych)
w czesci gdzie cyna nie powinna zwilzac grota, ktos kto ma oporowa wie ze cyna
podejdzie do pewnego momentu :)
No, potrafi to być upierdliwe, jak się cyny nabiera, a ona sobie sprint
olimpijski urządza :)
Post by nenik
cyna nie lubi sie z chromem, utlenionym glinem, stala naweglana a lubi nikiel,
miedz,srebro, zelazo
Mieź i srebro kojarzę, niklu nie, a żelazo... hmm... nawet gwoździe żelazne
próbowałem... a może one jednak stalowe, no fakt...?
Post by nenik
dlatego idealny grot do lut. oporowej to kombinacja miedzi,niklu,chromu i zelaza
a calosc wykonana jako warstwy a nie stop, dlatego dobrze bedzie jak pojawia
OK.
Post by nenik
sie odpowiedniki takich grotow dla lutownic transformatorowych ale wykonane
tak aby nie bylo mozliwosci wygiecia samego czubka bo kazda szczelina w
warstwie zelaza szybko degraduje rdzen z miedzi czyli najzwyklej go rozpuszcza
Acha, wilgoć, sole, ogniwa lokalne, takie tam? Oraz niejednolita rezystancja
takiego połamanego cuda...? Przyznam, nie rozkminiałem takiego układu
jeszcze, mam lutówki z mosiężnym grotem i tylko narzekam nieco, że są ciut
za gorące, czyżby juz pod RoHS?
Ja mimo wszystko, najbardziej lubię lutować czysto miedzianym grotem, zwykłą
lutownicą, trafo używam raczej do szybkich spraw, a do dłuższych zabaw
zawsze zwykłej, choćby z tego powodu, że ciągłe włączanie/wyłączanie nie
strzela QRM-ami wokół. Wystarczy, że robi to pralka, w "cuowny" sposób
wzbudzając dzwonek do drzwi (własnego wykonania zresztą) :), chyba będę
musiał mu coś zbocznikować, by nie piskał, gdy grzałka się przełącza... Czy
jaka cholera, nie złapałem jeszcze na gorącym uczynku :) (skleroza,
zapominam czuwać) :)

Dzięki za rozjaśnienie sprawy!
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Wmak
2012-01-09 22:49:36 UTC
Permalink
Post by Fantom
Jakie groty sa lepsze dla zwyklych lutownic transformatorowych ? Miedziane
CU czy srebrzone AG ?
Fantom
Kupione dawno temu na Wolumenie:
Końcówka "U" wygięta z 1cm stalowego drutu z dospawanymi czołowo dwoma kawałkami
po ok 5cm mosiężnego drutu przeżyła już z 1000 miedzianych grotów i wciąż ma się
dobrze.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Ukaniu
2012-01-10 07:56:18 UTC
Permalink
Post by Wmak
Post by Fantom
Jakie groty sa lepsze dla zwyklych lutownic transformatorowych ? Miedziane
CU czy srebrzone AG ?
Fantom
Końcówka "U" wygięta z 1cm stalowego drutu z dospawanymi czołowo dwoma kawałkami
po ok 5cm mosiężnego drutu przeżyła już z 1000 miedzianych grotów i wciąż ma się
dobrze.
Też mam takie groty ale z Lutolą strasznie się przegrzewały i mogłem lutować
tylko zasilając z regulowanego autotransformatora.

Potem kupiłem drutu miedzianego o właściwej średnicy, naciąłem grotów od
metra i do tej pory je mam ;-).
--
Pozdrawiam,
Łukasz
Wojciech_B
2012-01-10 00:30:23 UTC
Permalink
Post by Fantom
Jakie groty sa lepsze dla zwyklych lutownic transformatorowych ? Miedziane
CU czy srebrzone AG ?
Fantom
Dawno,dawno temu kupiłem groty z blachy miedzianej.Była to blacha o grubości
ok 0.5-1.0 mm a konkretnie pasek tej blachy o szerokości ok.2 mm rozcięty w
połowie tak, że rozcięcie kończyło się ok.1 mm przed końcem paska tworząc
ramiona grota.Taki grot,wprost nie do wiary, wytrzymywał około miesiaca
intensywnego lutowania,a prawie rok rzadszego.Kupowałem to w blistrach po 3
rozmiary grubości blach i po kilka sztuk kazdego rozmiaru.Do dzisiaj mam
jeszcze kilka sztuk pomimo upływu co najmniej 25 lat.Aha,nieprzecieta
końcówka takiego grota była lekko spęczniona.


wibi
BartekK
2012-01-10 21:57:27 UTC
Permalink
Post by Wojciech_B
Post by Fantom
Jakie groty sa lepsze dla zwyklych lutownic transformatorowych ?
Miedziane CU czy srebrzone AG ?
Fantom
Dawno,dawno temu kupiłem groty z blachy miedzianej.Była to blacha o
grubości ok 0.5-1.0 mm a konkretnie pasek tej blachy o szerokości ok.2
mm rozcięty w połowie tak, że rozcięcie kończyło się ok.1 mm przed
końcem paska tworząc ramiona grota.Taki grot,wprost nie do wiary,
wytrzymywał około miesiaca intensywnego lutowania,a prawie rok
rzadszego.Kupowałem to w blistrach po 3 rozmiary grubości blach i po
kilka sztuk kazdego rozmiaru.Do dzisiaj mam jeszcze kilka sztuk pomimo
upływu co najmniej 25 lat.Aha,nieprzecieta końcówka takiego grota była
lekko spęczniona.
Potwierdzam, bardzo dobrze się tym pracowało, a jedyne uszkodzenie które
następowało - to upalenie któregoś z "drutów" tuż przy tym zgrubieniu.
Ale gdzie teraz takie coś dostać?
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| ***@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
Jacek Domański
2012-01-12 16:54:15 UTC
Permalink
Post by BartekK
Post by Wojciech_B
Post by Fantom
Jakie groty sa lepsze dla zwyklych lutownic transformatorowych ?
Miedziane CU czy srebrzone AG ?
Fantom
Dawno,dawno temu kupiłem groty z blachy miedzianej.Była to blacha o
grubości ok 0.5-1.0 mm a konkretnie pasek tej blachy o szerokości ok.2
mm rozcięty w połowie tak, że rozcięcie kończyło się ok.1 mm przed
końcem paska tworząc ramiona grota.Taki grot,wprost nie do wiary,
wytrzymywał około miesiaca intensywnego lutowania,a prawie rok
rzadszego.Kupowałem to w blistrach po 3 rozmiary grubości blach i po
kilka sztuk kazdego rozmiaru.Do dzisiaj mam jeszcze kilka sztuk pomimo
upływu co najmniej 25 lat.Aha,nieprzecieta końcówka takiego grota była
lekko spęczniona.
Potwierdzam, bardzo dobrze się tym pracowało, a jedyne uszkodzenie które
następowało - to upalenie któregoś z "drutów" tuż przy tym zgrubieniu.
Ale gdzie teraz takie coś dostać?
Witam,

To się robi tak: Kupuje się kawałek drutu miedzianego o srednicy 3mm,
odcina kawałek dlugości 5-6cm lub dluzszy w zaleznosci od potrzeb, a
nastepnie bierze piłkę włosową z brzeszczotem jubilerskim 3/0 i rozcina
drut wzdłóż na dwa ramiona (po rozcięciu i rozgięciu grot bedzie miał
kształt litery Y), tak aby po rozgięciu miały odpowiednią długość aby
wejsć w nacięcia w lutownicy (pod srubki). Końce te, które mają wejsc
w nacięcia trzeba jeszcze dodatkowo oszlifować (bo mają przekrój
połokragły), tak żeby weszły bez problemu.
Drugi koniec drutu obszlifowujemy na kształt grotu lutowniczego - w
"śrubokręcik" lub inny żadany kształt.
W ten sposób osiagamy dwa cele - po pierwsze grot nie upala się, jako że
ten fragment który się nagrzewa (owe ramiona) nie mają kontaktu z cyna,
wiec sie w niej nie rozpuszczaja, a druga rzecz - kształt grotu to nie
dwa obłe druciki, na ktorych nie trzyma sie cyna, a normalny kształt
grotu - taki jak w lutownicy oporowej.

Jedyna awaria jaka mi się zdarzyła, to urwanie mechaniczne -
tranformatorówkę czesto wrzuca się do walizki, gdzies przenosi, rzuca -
grot się wykrzywia, więc go prostujemy...Po ilustam razach nastąpi
mechaniczne urwanie jednego z ramion.
No i nastepuje powolne rozpuszczanie grota w cynie, ale zanim sie
rozpusci caly (jakies 1,5-2cm), to sporo czasu uplynie :-)

Pozdrawiam
--
Jado

From New ARM user:
"I've seen example startup scripts and linker files and I have no idea
what does what!"
Mirek
2012-01-13 19:16:10 UTC
Permalink
[...]

Coś to za ładnie brzmi - jakieś zdjęcia poproszę.

Mirek.
Paweł Pawłowicz
2012-01-14 18:09:58 UTC
Permalink
Post by Mirek
[...]
Coś to za ładnie brzmi - jakieś zdjęcia poproszę.
Mirek.
Z kamery, więc jakość fatalna:
http://www.flickr.com/photos/***@N08/6695990255/

Pozdrawiam,
PP
Dariusz K. Ładziak
2012-01-14 18:40:51 UTC
Permalink
Post by Mirek
[...]
Coś to za ładnie brzmi - jakieś zdjęcia poproszę.
Mirek.
Ja bym tam nic nie spiłowywał - potraktować młotkiem na płasko to
dodatkowo wniesie się trochę zgniotu i metal ciut utwardzi A w ogóle nie
robiłbym tego z drutu tylko z blachy (łatwiej ciąć i ramiona dał szersze
na końcach (maja przewodzić a nie się grzać) i zwężone przy grocie (bo
tam ma się większość mocy wydzielić).
--
Darek
Paweł Pawłowicz
2012-01-14 14:10:58 UTC
Permalink
Post by Jacek Domański
Witam,
To się robi tak: Kupuje się kawałek drutu miedzianego o srednicy 3mm,
odcina kawałek dlugości 5-6cm lub dluzszy w zaleznosci od potrzeb, a
nastepnie bierze piłkę włosową z brzeszczotem jubilerskim 3/0 i rozcina
drut wzdłuż na dwa ramiona (po rozcięciu i rozgięciu grot bedzie miał
kształt litery Y), tak aby po rozgięciu miały odpowiednią długość aby
wejsć w nacięcia w lutownicy (pod srubki). Końce te, które mają wejsc w
nacięcia trzeba jeszcze dodatkowo oszlifować (bo mają przekrój
połokragły), tak żeby weszły bez problemu.
Drugi koniec drutu obszlifowujemy na kształt grotu lutowniczego - w
"śrubokręcik" lub inny żadany kształt.
Sprawdziłem Twoją metodę. Dodałem jeden etap: rozklepanie drutu do
płaskownika 1.5x3.5. Drut 2.7mm, 4cm (5cm to zdecydowanie za dużo, ale
łatwiej uciąć, niż dosztukować :-)
Na pierwszy rzut oka lutuje się fajnie, ale chyba nie warto się bawić,
zwykły drut 1.5mm2 sprawuje się zupełnie dobrze.

Pozdrawiam,
Paweł
Jacek Domański
2012-01-15 13:04:41 UTC
Permalink
Post by Paweł Pawłowicz
Sprawdziłem Twoją metodę. Dodałem jeden etap: rozklepanie drutu do
płaskownika 1.5x3.5. Drut 2.7mm, 4cm (5cm to zdecydowanie za dużo, ale
łatwiej uciąć, niż dosztukować :-)
Na pierwszy rzut oka lutuje się fajnie, ale chyba nie warto się bawić,
zwykły drut 1.5mm2 sprawuje się zupełnie dobrze.
Pozdrawiam,
Paweł
W mojej transformatorówce w tych drubych miedzianych płaskownikach, tam
pod srubami, gdzie sie przykręca druty, sa dwa nacięcia, gdzie się
wkłada konce drutu - tego oryginalnego.
Jak nie zeszlifuje na cieniej, to nie wchodzi w naciecia, a spod samego
łba śruby wychodzi.....
No, ale to juz szczegół - kazdy sobie do swojej tranformatorówki sam
dobierze....

Mnie zawsze denerwowało najbardziej to, że drut przepalał się w najmniej
odp. momencie - np. na wyjeździe, gdzie nie było drutu pod ręką, w
miejscu, gdzie nie było latwo o wymiane, itp....
Tutaj - raz zrobisz i zapominasz na dluuuugi czas.....
--
Jado

From New ARM user:
"I've seen example startup scripts and linker files and I have no idea
what does what!"
Artur Stachura
2012-01-15 16:50:50 UTC
Permalink
Post by Jacek Domański
Mnie zawsze denerwowało najbardziej to, że drut przepalał się w najmniej
odp. momencie - np. na wyjeździe, gdzie nie było drutu pod ręką, w
miejscu, gdzie nie było latwo o wymiane, itp....
Tutaj - raz zrobisz i zapominasz na dluuuugi czas.....
Upalone końce grotu można awaryjnie skręcić ciasno szczypcami i
dokończyć robotę... Trochę wolniej się nagrzewa, ale dawało radę.
--
Artur Stachura
BartekK
2012-01-15 18:05:43 UTC
Permalink
Post by Artur Stachura
Post by Jacek Domański
Mnie zawsze denerwowało najbardziej to, że drut przepalał się w najmniej
odp. momencie - np. na wyjeździe, gdzie nie było drutu pod ręką, w
miejscu, gdzie nie było latwo o wymiane, itp....
Tutaj - raz zrobisz i zapominasz na dluuuugi czas.....
Upalone końce grotu można awaryjnie skręcić ciasno szczypcami i
dokończyć robotę... Trochę wolniej się nagrzewa, ale dawało radę.
Najgorsze jest to, że takie skręcone "daje rade" 10x dłużej niż nowy
grot. W praktyce - jak mi się grot zaczyna już przepalać, to od razu go
oczyszczam, skręcam, zaciskam część skręconą zaciskarką do tulejek
kablowych (taką 4 czy 6-kątną) aby poprawić kontakt, obcinam końcówkę
tego skręconego czegoś... i mam podobny efekt jak ten proponowany z
rozcinaniem pręta/drutu grubego, czyli gruby "grot" i dwa wyprowadzenia
cieńsze.
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| ***@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
identifikator: 20110701
2012-01-10 10:16:32 UTC
Permalink
a przy okazji, sprzedaje ktoś gdzieś jeszcze lutownice starego typu? gdzie
grot był normalnie (poziomo) zamocowany? takie pomarańczowe, żółte, zielone,
pewnie kojarzycie? na allegro sam syf jak tym można w ogóle lutować,
lutownica z grotem zmocowany mionowo to już kuriozum...
yabba
2012-01-10 10:34:50 UTC
Permalink
Post by identifikator: 20110701
a przy okazji, sprzedaje ktoś gdzieś jeszcze lutownice starego typu? gdzie
grot był normalnie (poziomo) zamocowany? takie pomarańczowe, żółte,
zielone, pewnie kojarzycie? na allegro sam syf jak tym można w ogóle
lutować, lutownica z grotem zmocowany mionowo to już kuriozum...
Pełno ich na Allegro. Oryginalne nowe Lutole (kilka kolorów), ZDZ (kilka
kolorów), i jajowate TEX (tylko niebieskie).
--
Pozdrawiam,

yabba
J.F
2012-01-10 11:52:02 UTC
Permalink
Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości grup
Użytkownik "identifikator: 20110701" <***@go2.pl>
napisał w
Post by yabba
Post by identifikator: 20110701
a przy okazji, sprzedaje ktoś gdzieś jeszcze lutownice starego typu?
gdzie grot był normalnie (poziomo) zamocowany? takie pomarańczowe,
żółte, zielone, pewnie kojarzycie? na allegro sam syf jak tym można
w ogóle lutować, lutownica z grotem zmocowany mionowo to już
kuriozum...
Pełno ich na Allegro. Oryginalne nowe Lutole (kilka kolorów), ZDZ
(kilka kolorów), i jajowate TEX (tylko niebieskie).
Ale zadnej takiej zeby od raczki do konca grota bylo krotko :-(

J.
PeJot
2012-01-10 11:56:13 UTC
Permalink
Post by J.F
Ale zadnej takiej zeby od raczki do konca grota bylo krotko :-(
Trzeba tuningować :)
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
identifikator: 20110701
2012-01-10 12:09:44 UTC
Permalink
Post by J.F
Ale zadnej takiej zeby od raczki do konca grota bylo krotko :-(
dokładnie,
BartekK
2012-01-10 22:01:22 UTC
Permalink
Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości grup
Post by yabba
Post by identifikator: 20110701
a przy okazji, sprzedaje ktoś gdzieś jeszcze lutownice starego typu?
gdzie grot był normalnie (poziomo) zamocowany? takie pomarańczowe,
żółte, zielone, pewnie kojarzycie? na allegro sam syf jak tym można w
ogóle lutować, lutownica z grotem zmocowany mionowo to już kuriozum...
Pełno ich na Allegro. Oryginalne nowe Lutole (kilka kolorów), ZDZ
(kilka kolorów), i jajowate TEX (tylko niebieskie).
Ale zadnej takiej zeby od raczki do konca grota bylo krotko :-(
A w czym problem? piłka w dłoń, skracasz wyprowadzenia, wiertełko i masz
dziurkę na śrubkę, miedziane pręty są miękkie, więc i nagwintujesz
dowolną śrubą, jak gwintownika nie masz. I długość dostosowana.
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| ***@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
Jarosław Sokołowski
2012-01-10 22:13:06 UTC
Permalink
Post by BartekK
Post by J.F
Ale zadnej takiej zeby od raczki do konca grota bylo krotko :-(
A w czym problem? piłka w dłoń, skracasz wyprowadzenia, wiertełko i masz
dziurkę na śrubkę, miedziane pręty są miękkie, więc i nagwintujesz
dowolną śrubą, jak gwintownika nie masz. I długość dostosowana.
A nie lepiej wypić, żeby ręce się nie trzęsły?
--
Jarek
J.F.
2012-01-11 00:08:26 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Post by J.F
Ale zadnej takiej zeby od raczki do konca grota bylo krotko :-(
A nie lepiej wypić, żeby ręce się nie trzęsły?
Przy tych dzisiejszych scalakach ? Tam na trzezwo trudno sie nozek doliczyc
:-)

J.
Jarosław Sokołowski
2012-01-11 01:53:30 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by Jarosław Sokołowski
Post by J.F
Ale zadnej takiej zeby od raczki do konca grota bylo krotko :-(
A nie lepiej wypić, żeby ręce się nie trzęsły?
Przy tych dzisiejszych scalakach ? Tam na trzezwo trudno sie nozek doliczyc
:-)
Nie mówię żeby aż tyle, by nóżek było widać dwa razy więcej.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
2012-01-10 20:41:40 UTC
Permalink
Post by identifikator: 20110701
lutownica z grotem zmocowany mionowo to już kuriozum...
No jasne, mainstream stanowią groty z mocowaniem barionowo-leptonowym.
--
Jarek
kogutek
2012-01-10 13:26:56 UTC
Permalink
Post by Fantom
Jakie groty sa lepsze dla zwyklych lutownic transformatorowych ? Miedziane
CU czy srebrzone AG ?
Fantom
Jak kupowałem ostatnio marketową lutownicę transformatorową za naście złotych
( bliżej dziesięciu niż dwudziestu) to patrzyłem czy jak przetrzyma grota co
do niej dali da się zainstalować zrobiony z drutu miedzianego. Bo 6 sztuk
grotów do niej kosztuje połowę jej ceny. Groty nie są z miedzi ani z możliwego
do zidentyfikowania metalu. Są bardzo twarde ( nie miedz ani mosiądz),
doskonale się pobielają ( nie nierdzewka ani kwasówka). Generalnie chgw co to
jest. Nie lutowałem zbyt dużo nową lutownicą. Ale ze dwa miedziane groty
musiałbym wymienić. A oryginalny jak nowy. Pisali o problemie z grotem w
pionie. Też mi to przeszkadzało. Zgiąłem tak jednego chińskiego że mam w
poziomie. marketowe groty mają jeszcze jedną zaletę. Są twarde i można w
czasie lutowanie docisnąć i się nie krzywią. Tam lutowania. W tworzywie dziury
nim wytapiałem. Warto spróbować czy do innej lutownicy niż ta co mam da się
założyć i będzie grzało. W starej polskiej może być problem bo gówniane
przykręcanie śrubkami może nie zadziałać.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
J.F
2012-01-10 14:14:44 UTC
Permalink
Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości
Jak kupowałem ostatnio marketową lutownicę transformatorową[...]
Pisali o problemie z grotem w
pionie. Też mi to przeszkadzało. Zgiąłem tak jednego chińskiego że mam w
poziomie.
O co wam chodzi z tym pionem czy poziomem ?
I czy poprzednicy tez pisali o transformatorowej ... pistoletowej ?
marketowe groty mają jeszcze jedną zaletę. Są twarde i można w
czasie lutowanie docisnąć i się nie krzywią. Tam lutowania. W tworzywie dziury
nim wytapiałem.
Jesli nie teflon czy bakelit, to zadne osiagniecie, tworzywa juz
gdzies od ~100 C zaczynaja sie topic.

Wypal wiecej dziur w PCW/PVC to pogadamy dalej :-)

J.
kogutek
2012-01-10 15:21:25 UTC
Permalink
Post by J.F
Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości
Jak kupowałem ostatnio marketową lutownicę transformatorową[...]
Pisali o problemie z grotem w
pionie. Też mi to przeszkadzało. Zgiąłem tak jednego chińskiego że mam w
poziomie.
O co wam chodzi z tym pionem czy poziomem ?
I czy poprzednicy tez pisali o transformatorowej ... pistoletowej ?
marketowe groty mają jeszcze jedną zaletę. Są twarde i można w
czasie lutowanie docisnąć i się nie krzywią. Tam lutowania. W tworzywie dziury
nim wytapiałem.
Jesli nie teflon czy bakelit, to zadne osiagniecie, tworzywa juz
gdzies od ~100 C zaczynaja sie topic.
Wypal wiecej dziur w PCW/PVC to pogadamy dalej :-)
J.
W betonie i hartowanej stali też się nie da. Masz coś jeszcze konstruktywnego
do dodania? Moja jest lutownica i moje groty. Gówno mogę na niej smażyć i nic
Ci do tego. Opisałem moje doświadczenia, może się komuś przydadzą. Ty jak
zwykle z wyjątkiem pierdolenia o szopenie nic do tematu nie wniosłeś. Bo co to
za pomoc jak piszesz ze za długa albo że drut ma mieć opór nie za niski i nie
za wysoki. Pies jak się nudzi to se jaja liże. Może weź z niego przykład.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
J.F
2012-01-10 16:20:51 UTC
Permalink
Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości
Post by kogutek
Post by J.F
Wypal wiecej dziur w PCW/PVC to pogadamy dalej :-)
W betonie i hartowanej stali też się nie da. Masz coś jeszcze konstruktywnego
do dodania? Moja jest lutownica i moje groty. Gówno mogę na niej smażyć i nic
Ci do tego. Opisałem moje doświadczenia, może się komuś przydadzą. Ty jak
zwykle z wyjątkiem pierdolenia o szopenie nic do tematu nie wniosłeś. Bo co to
za pomoc jak piszesz ze za długa albo że drut ma mieć opór nie za niski i nie
za wysoki. Pies jak się nudzi to se jaja liże. Może weź z niego przykład.
O krotka to sie pytalem, bo sam szukam. Nikt nie widzial.
Co do drutu, to sie dzielilem spostrzezeniami wlasnymi - ale zachecam
do eksperymentowania, sam sie chetnie przestawie na stalowe, jesli
lepsze.

Co do ciebie, to zarzucam ci tylko ze szkoda bylo o tym pisac -
wypalanie dziur w plastikach niczego nie dowodzi.
PS/PE/PP i wiele innych termoplastycznych topi sie/miekknie w
temperaturze nizszej niz cyna.

Ale palenie w PVC ... no, ciekawy test dla grota :-)

J.
Jarosław Sokołowski
2012-01-10 20:39:44 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by kogutek
marketowe groty mają jeszcze jedną zaletę. Są twarde i można
w czasie lutowanie docisnąć i się nie krzywią. Tam lutowania.
W tworzywie dziury nim wytapiałem.
Jesli nie teflon czy bakelit, to zadne osiagniecie, tworzywa
juz gdzies od ~100 C zaczynaja sie topic.
Wypal wiecej dziur w PCW/PVC to pogadamy dalej :-)
Kupiłem kiedyś lutownicę w Lidlu. Wyglądała porządnie, a groty
miała te z tych bardziej twardych. Wszystko by było fajnie, ale
ten grot po jakichś trzydziestu sekundach od włączenia rozgrzewa
się do czerwoności! Już myślałem, że mi sprzedali przyrząd do
wypalania ludowych wzorków w drewnie, ale nie, dołaczona do tego
była cyna i pasta lutownicza. I żeby nie było -- nie ma napisu
"Made in China", tylko jakieś GmbH się podpisało. O co chodzi?
--
Jarek
AlexY
2012-01-10 21:41:36 UTC
Permalink
Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
[..]
Post by Jarosław Sokołowski
Kupiłem kiedyś lutownicę w Lidlu. Wyglądała porządnie, a groty
miała te z tych bardziej twardych. Wszystko by było fajnie, ale
ten grot po jakichś trzydziestu sekundach od włączenia rozgrzewa
się do czerwoności! Już myślałem, że mi sprzedali przyrząd do
wypalania ludowych wzorków w drewnie, ale nie, dołaczona do tego
była cyna i pasta lutownicza. I żeby nie było -- nie ma napisu
"Made in China", tylko jakieś GmbH się podpisało. O co chodzi?
Uszkodzona albo na 110V
--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
J.F.
2012-01-10 21:45:28 UTC
Permalink
Post by AlexY
[..]
Post by Jarosław Sokołowski
Kupiłem kiedyś lutownicę w Lidlu. Wyglądała porządnie, a groty
miała te z tych bardziej twardych. Wszystko by było fajnie, ale
ten grot po jakichś trzydziestu sekundach od włączenia rozgrzewa
się do czerwoności! Już myślałem, że mi sprzedali przyrząd do
wypalania ludowych wzorków w drewnie, ale nie, dołaczona do tego
była cyna i pasta lutownicza. I żeby nie było -- nie ma napisu
"Made in China", tylko jakieś GmbH się podpisało. O co chodzi?
Uszkodzona albo na 110V
Albo ma dwie moce w spuscie.
Albo to jednak wypalarka, tylko Chinczykom sie pudelka pomylily przed
wysylka do gmbh :-)

J.
AlexY
2012-01-10 21:58:44 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by AlexY
[..]
Post by Jarosław Sokołowski
Kupiłem kiedyś lutownicę w Lidlu. Wyglądała porządnie, a groty
miała te z tych bardziej twardych. Wszystko by było fajnie, ale
ten grot po jakichś trzydziestu sekundach od włączenia rozgrzewa
się do czerwoności! Już myślałem, że mi sprzedali przyrząd do
wypalania ludowych wzorków w drewnie, ale nie, dołaczona do tego
była cyna i pasta lutownicza. I żeby nie było -- nie ma napisu
"Made in China", tylko jakieś GmbH się podpisało. O co chodzi?
Uszkodzona albo na 110V
Albo ma dwie moce w spuscie.
Nawet jak ma dwie moce to fabryczny grot nie powinien świecić.

[..]
--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
Zbych
2012-01-10 22:00:49 UTC
Permalink
Post by AlexY
Post by J.F.
Post by AlexY
[..]
Post by Jarosław Sokołowski
Kupiłem kiedyś lutownicę w Lidlu. Wyglądała porządnie, a groty
miała te z tych bardziej twardych. Wszystko by było fajnie, ale
ten grot po jakichś trzydziestu sekundach od włączenia rozgrzewa
się do czerwoności! Już myślałem, że mi sprzedali przyrząd do
wypalania ludowych wzorków w drewnie, ale nie, dołaczona do tego
była cyna i pasta lutownicza. I żeby nie było -- nie ma napisu
"Made in China", tylko jakieś GmbH się podpisało. O co chodzi?
Uszkodzona albo na 110V
Albo ma dwie moce w spuscie.
Nawet jak ma dwie moce to fabryczny grot nie powinien świecić.
Ale dzięki temu nie muszą dodawać żarówki do lutownicy.
Jarosław Sokołowski
2012-01-10 22:12:02 UTC
Permalink
Post by Zbych
Post by AlexY
Post by J.F.
Post by AlexY
Post by Jarosław Sokołowski
Kupiłem kiedyś lutownicę w Lidlu. Wyglądała porządnie, a groty
miała te z tych bardziej twardych. Wszystko by było fajnie, ale
ten grot po jakichś trzydziestu sekundach od włączenia rozgrzewa
się do czerwoności! Już myślałem, że mi sprzedali przyrząd do
wypalania ludowych wzorków w drewnie, ale nie, dołaczona do tego
była cyna i pasta lutownicza. I żeby nie było -- nie ma napisu
"Made in China", tylko jakieś GmbH się podpisało. O co chodzi?
Uszkodzona albo na 110V
Albo ma dwie moce w spuscie.
Nawet jak ma dwie moce to fabryczny grot nie powinien świecić.
Ale dzięki temu nie muszą dodawać żarówki do lutownicy.
W tej jest akurat biały LED. Właczony wprost do AC, więc miga dość
denerwująco.
--
Jarek
J.F.
2012-01-11 00:06:14 UTC
Permalink
Post by AlexY
Post by J.F.
Post by AlexY
Uszkodzona albo na 110V
Albo ma dwie moce w spuscie.
Nawet jak ma dwie moce to fabryczny grot nie powinien świecić.
Tu sie zgadzamy ... ale w prawidlowo zaprojektowanym trafie 110V zasilanym
z 230, to sie powinno pierwotne dymic, nie wtorne.

Ale moze te lutownice sa inaczej robione.

J.
Jarosław Sokołowski
2012-01-10 22:10:48 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by AlexY
Post by Jarosław Sokołowski
Kupiłem kiedyś lutownicę w Lidlu. Wyglądała porządnie, a groty
miała te z tych bardziej twardych. Wszystko by było fajnie, ale
ten grot po jakichś trzydziestu sekundach od włączenia rozgrzewa
się do czerwoności! Już myślałem, że mi sprzedali przyrząd do
wypalania ludowych wzorków w drewnie, ale nie, dołaczona do tego
była cyna i pasta lutownicza. I żeby nie było -- nie ma napisu
"Made in China", tylko jakieś GmbH się podpisało. O co chodzi?
Uszkodzona albo na 110V
Albo ma dwie moce w spuscie.
Albo to jednak wypalarka, tylko Chinczykom sie pudelka pomylily
przed wysylka do gmbh :-)
Jak wół stoi 230V - 50Hz, ale... 180W. Chyba trochę dużo jak na
lutownicę transformatorową. Na uszkodzoną nie wygląda, trafo się
nie grzeje się, nie dymi się ze środka. Spust robi pojedyncze
"pstryk". Jest jeszcze taki śmieszny napis: "on 12s, off 48s"
-- może gdyby mieć taki PWM w palcu, to by temperatura była
bardziej odpowiednia. Ale i tak chyba lepiej "on 2s, off 8s".

Zmierzyłem napięcie na rozwartym wyjściu. Zwykłym multimetrem
cyfrowym. Jest 790mV. Ile powinno być w przyzwoitej lutownicy?
--
Jarek
AlexY
2012-01-10 23:48:07 UTC
Permalink
Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
[..]
Post by Jarosław Sokołowski
"pstryk". Jest jeszcze taki śmieszny napis: "on 12s, off 48s"
-- może gdyby mieć taki PWM w palcu, to by temperatura była
bardziej odpowiednia. Ale i tak chyba lepiej "on 2s, off 8s".
I już wiadomo, ten napis to taka instrukcja obsługi, max czas włączenia
12s po czym 48s studzenia. Kiedyś miałem tego typu kompresor do kół, 10
min pompowania 30min chłodzenia, nie szło koła napompować i zdechło
expresowo, bardzo ekologiczny sprzęt...
[..]
--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
Jarosław Sokołowski
2012-01-11 01:43:12 UTC
Permalink
Post by AlexY
Post by Jarosław Sokołowski
"pstryk". Jest jeszcze taki śmieszny napis: "on 12s, off 48s"
-- może gdyby mieć taki PWM w palcu, to by temperatura była
bardziej odpowiednia. Ale i tak chyba lepiej "on 2s, off 8s".
I już wiadomo, ten napis to taka instrukcja obsługi, max czas
włączenia 12s po czym 48s studzenia.
To wszystko nie takie proste. Zastąpiłem oryginalny grot pętlą
z miedzianego drutu. Ten co miałem pod ręką, jest troche grubszy
od oryginalnej końcówki. Teraz grzeje się w miare prawidłowo,
może jest trochę za zimny. Ale grzeje się również trafo -- teraz
praca przerywana byłaby wskazana. W pierwotnej konfiguracji nie
widać było oznak przegrzania. Z cieńszym drutem powinno być lepiej.

Nie wiem z czego są te oryginalne groty, podejrzewam jakiś niklowy
stop oporowy. Teraz mam taka teorię, że ktoś wdrożył we fabryce
wniosek racjonalizatorski i do lutmaszyny zaprojektowanej do grotów
miedzianych dał nową końcówkę. Groty miedziane muszą miec mniejszą
sprawność od innych, to znaczy gdy się nagrzewają, grzać się musi
również uzwojenie, które nie jest przecież z nadprzewodnika, tylko
z tej samej miedzi.
--
Jarek
J.F.
2012-01-11 00:02:57 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Jak wół stoi 230V - 50Hz, ale... 180W. Chyba trochę dużo jak na
lutownicę transformatorową. Na uszkodzoną nie wygląda, trafo się
Moja stara radziecka ma 65W. niedawno kupilem ... 100W, teraz widze w
promocji 150W ... Ciekawe. Bezolowiowa ?
Post by Jarosław Sokołowski
nie grzeje się, nie dymi się ze środka. Spust robi pojedyncze
"pstryk". Jest jeszcze taki śmieszny napis: "on 12s, off 48s"
Mozesz to uniesc czy trafo elektroniczne ?
Choc w sumie - to chyba odpowiednik 80W dla pracy ciaglej.
Przy chinskich (tu akurat z podziwem) trafach ... moze byc jak dawniej 60W
ciaglej ... ta 100W podobnie ciezka jak stare 65W i tez 12/48s
Post by Jarosław Sokołowski
-- może gdyby mieć taki PWM w palcu, to by temperatura była
bardziej odpowiednia. Ale i tak chyba lepiej "on 2s, off 8s".
Trzeba wstawic ST202 i stabilizator temperatury :-)
Post by Jarosław Sokołowski
Zmierzyłem napięcie na rozwartym wyjściu. Zwykłym multimetrem
cyfrowym. Jest 790mV. Ile powinno być w przyzwoitej lutownicy?
radziecka ma 0.35V, ta 100W 0.6V - widac wszystko sie zgadza.

z grotem spada do polowy, ale to chyba jakies oszustwo .. tzn blad metody
pomiaru

J.
Jarosław Sokołowski
2012-01-11 01:45:58 UTC
Permalink
Post by J.F.
Mozesz to uniesc czy trafo elektroniczne ?
Trafo normalne, chyba minimalnie większe od typowych lutownic.
Post by J.F.
Post by Jarosław Sokołowski
-- może gdyby mieć taki PWM w palcu, to by temperatura była
bardziej odpowiednia. Ale i tak chyba lepiej "on 2s, off 8s".
Trzeba wstawic ST202 i stabilizator temperatury :-)
I broń Boże przekaźnik!
--
Jarek
Waldek
2012-01-11 07:28:16 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Post by J.F.
Trzeba wstawic ST202 i stabilizator temperatury :-)
I broń Boże przekaźnik!
a moze rozlacznik z komora gasikowa ;P

EOT
J.F.
2012-01-11 09:12:39 UTC
Permalink
Post by Waldek
Post by Jarosław Sokołowski
Post by J.F.
Trzeba wstawic ST202 i stabilizator temperatury :-)
I broń Boże przekaźnik!
a moze rozlacznik z komora gasikowa ;P
Nie smiejcie sie, bo mozna by wstawic i pomijajac trudnosci z wlaczaniem w
zerze - sprawdzic co te SSR warte.

Na razie melduje dwie wiertarki w ktorych juz nie ma regulacji predkosci i
mysle ze to z powodu sklejenia triaka :-)

J.
L501 aneryS
2012-01-11 09:31:47 UTC
Permalink
Post by J.F.
Na razie melduje dwie wiertarki w ktorych juz nie ma regulacji predkosci i
mysle ze to z powodu sklejenia triaka :-)
Już boję się myśleć, co się stanie w razie przebicia przekaźnika :)
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Padre
2012-01-11 00:08:52 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Kupiłem kiedyś lutownicę w Lidlu. Wyglądała porządnie, a groty
miała te z tych bardziej twardych. Wszystko by było fajnie, ale
ten grot po jakichś trzydziestu sekundach od włączenia rozgrzewa
się do czerwoności!
Ja też ją kupiłem i jestem zadowolony, tylko używam jej tam gdzie do
jednego lutu musiałbym nagrzewać swoją 200W grzałkową albo do
wylutowania dużego elementu mocno odbierającego ciepło. Oryginalny grot
jest jak nowy po 2 latach,
Jarosław Sokołowski
2012-01-11 01:51:51 UTC
Permalink
Post by Padre
Post by Jarosław Sokołowski
Kupiłem kiedyś lutownicę w Lidlu. Wyglądała porządnie, a groty
miała te z tych bardziej twardych. Wszystko by było fajnie, ale
ten grot po jakichś trzydziestu sekundach od włączenia rozgrzewa
się do czerwoności!
Ja też ją kupiłem i jestem zadowolony, tylko używam jej tam gdzie
do jednego lutu musiałbym nagrzewać swoją 200W grzałkową albo do
wylutowania dużego elementu mocno odbierającego ciepło. Oryginalny
grot jest jak nowy po 2 latach,
Taka zielona z napisem "PARKSIDE"? Mi sczerniał od razu od gorąca.
Żaden lut się tego nie trzyma. Mój nie jest jak nowy, tylko po prostu
nowy. Nigdy niczego tym nie zlutowałem, od razu wrzuciłem do szafy.
Dzisiaj sobie przypomniałem przy okazji wątku lutowniczego.
--
Jarek
Padre
2012-01-13 21:31:28 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Taka zielona z napisem "PARKSIDE"? Mi sczerniał od razu od gorąca.
Żaden lut się tego nie trzyma. Mój nie jest jak nowy, tylko po prostu
nowy. Nigdy niczego tym nie zlutowałem, od razu wrzuciłem do szafy.
Dzisiaj sobie przypomniałem przy okazji wątku lutowniczego.
Taka właśnie, jako że zajmuje się w 5% elektroniką a w 95%
witrażownictwem więc mam pod ręką dość agresywne płyny lutownicze, jak
grot rzeczonego parkside'a miejscami straci powinowactwo do lutu to
zanurzam go na gorąco w płynie lutowniczym potem szoruję gęstą szczotką
mosiężną, na koniec używam pasty lutowniczej lub kalafonii i cyny plus
grzanie z wyczuciem aż lut pokryje ładnie grot. Potem jest długo idealny
aż do następnego przypadkowego rozgrzania do czerwoności.
Jarosław Sokołowski
2012-01-13 22:38:11 UTC
Permalink
Post by Padre
Post by Jarosław Sokołowski
Taka zielona z napisem "PARKSIDE"? Mi sczerniał od razu od gorąca.
Żaden lut się tego nie trzyma. Mój nie jest jak nowy, tylko po prostu
nowy. Nigdy niczego tym nie zlutowałem, od razu wrzuciłem do szafy.
Dzisiaj sobie przypomniałem przy okazji wątku lutowniczego.
Taka właśnie, jako że zajmuje się w 5% elektroniką a w 95%
witrażownictwem więc mam pod ręką dość agresywne płyny lutownicze,
Ale taką transformatorówką, to chya można zrobić najwyżej jakiś
mini witraż w wersji SMD.
Post by Padre
jak grot rzeczonego parkside'a miejscami straci powinowactwo do lutu to
zanurzam go na gorąco w płynie lutowniczym potem szoruję gęstą szczotką
mosiężną, na koniec używam pasty lutowniczej lub kalafonii i cyny plus
grzanie z wyczuciem aż lut pokryje ładnie grot. Potem jest długo idealny
aż do następnego przypadkowego rozgrzania do czerwoności.
To dobre dla jakiegoś cowboya -- trzeba perfekcyjnie panować nad ruchami
palca na spuście.

Jarek
--
Sczerniał, schudł, ale jakoś dziwnie wyszlachetniał.
Padre
2012-01-14 02:45:33 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Padre
Taka właśnie, jako że zajmuje się w 5% elektroniką a w 95%
witrażownictwem więc mam pod ręką dość agresywne płyny lutownicze,
Ale taką transformatorówką, to chya można zrobić najwyżej jakiś
mini witraż w wersji SMD.
Toteż używam jej w tych 5% :)

Chociaż do witraży używam zazwyczaj 100W grzałki, czasem podłączam chyba
z 50 letnią grzałkę 200W z grotem grubości 15mm ale tylko ze względu na
jej masę i co za tym idzie bezwładność cieplną. Przydaje się to głównie
gdy lutuję ołów stopem cyny, różnica temperatur topnienia jest tak mała,
że między eleganckim rozpłynięciem spoiny a wypłynięciem wszystkiego pod
spód mija sekunda czy dwie. Kombinowałem ze stabilizacją temperatury ale
to wszystko nic nie daje, trzeba było czasu żeby nabrać wprawy.
Jarosław Sokołowski
2012-01-14 12:46:52 UTC
Permalink
Post by Padre
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Padre
Taka właśnie, jako że zajmuje się w 5% elektroniką a w 95%
witrażownictwem więc mam pod ręką dość agresywne płyny lutownicze,
Ale taką transformatorówką, to chya można zrobić najwyżej jakiś
mini witraż w wersji SMD.
Toteż używam jej w tych 5% :)
Chociaż do witraży używam zazwyczaj 100W grzałki, czasem podłączam chyba
z 50 letnią grzałkę 200W z grotem grubości 15mm ale tylko ze względu na
jej masę i co za tym idzie bezwładność cieplną. Przydaje się to głównie
gdy lutuję ołów stopem cyny, różnica temperatur topnienia jest tak mała,
że między eleganckim rozpłynięciem spoiny a wypłynięciem wszystkiego pod
spód mija sekunda czy dwie. Kombinowałem ze stabilizacją temperatury ale
to wszystko nic nie daje, trzeba było czasu żeby nabrać wprawy.
Jak to dobrze, że chociaż witraży RoHS nie dotyczy.
--
Jarek
Padre
2012-01-14 14:15:16 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Jak to dobrze, że chociaż witraży RoHS nie dotyczy.
Pewnie dla tego ze nie trafiają po 5 latach na śmietnik :)
Jarosław Sokołowski
2012-01-14 14:22:22 UTC
Permalink
Post by Padre
Post by Jarosław Sokołowski
Jak to dobrze, że chociaż witraży RoHS nie dotyczy.
Pewnie dla tego ze nie trafiają po 5 latach na śmietnik :)
Może się kiedyś doczekamy urzędowych regulacji zakazujących
wyrzucania witraży. Oraz gminnych punktów odbioru tych zużytych.
Może nawet będzie określony minimalny poziom przezroczystości
szybek (a matowe zostaną zakazane).
--
Jarek
Adam
2012-01-14 15:17:37 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Może się kiedyś doczekamy urzędowych regulacji zakazujących
wyrzucania witraży. Oraz gminnych punktów odbioru tych zużytych.
Może nawet będzie określony minimalny poziom przezroczystości
szybek (a matowe zostaną zakazane).
Weź przestań głośno mówić o takich różnych sprawach, bo jeszcze jakiś
Ynteligent usłyszy i będzie realizował :P
Artur M. Piwko
2012-01-19 13:50:34 UTC
Permalink
In the darkest hour on Sat, 14 Jan 2012 15:15:16 +0100,
Post by Padre
Post by Jarosław Sokołowski
Jak to dobrze, że chociaż witraży RoHS nie dotyczy.
Pewnie dla tego ze nie trafiają po 5 latach na śmietnik :)
To tylko gorzej dla Ciebie, producenta. :P
Planned obsolescence... :P
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:226B ]
[ 14:50:09 user up 13052 days, 2:45, 1 user, load average: 0.56, 0.89, 0.45 ]

This login session: $13.76, but for you: $11.88.
Padre
2012-01-20 00:19:46 UTC
Permalink
Post by Artur M. Piwko
In the darkest hour on Sat, 14 Jan 2012 15:15:16 +0100,
Post by Padre
Post by Jarosław Sokołowski
Jak to dobrze, że chociaż witraży RoHS nie dotyczy.
Pewnie dla tego ze nie trafiają po 5 latach na śmietnik :)
To tylko gorzej dla Ciebie, producenta. :P
Planned obsolescence... :P
Jakby bodaj 1% tych co nie mają zechcieli mieć to byłby raj:)
Tu akurat nasycenie rynku jest mierzone w promilach chyba stąd problem
długowieczności nie występuje.

Artur M. Piwko
2012-01-11 07:36:21 UTC
Permalink
In the darkest hour on Tue, 10 Jan 2012 20:39:44 +0000 (UTC),
Post by Jarosław Sokołowski
Kupiłem kiedyś lutownicę w Lidlu. Wyglądała porządnie, a groty
miała te z tych bardziej twardych. Wszystko by było fajnie, ale
ten grot po jakichś trzydziestu sekundach od włączenia rozgrzewa
się do czerwoności! Już myślałem, że mi sprzedali przyrząd do
wypalania ludowych wzorków w drewnie, ale nie, dołaczona do tego
była cyna i pasta lutownicza. I żeby nie było -- nie ma napisu
"Made in China", tylko jakieś GmbH się podpisało. O co chodzi?
Musi była to lutownica indukcyjna z nawiniętym 0,5 zwoja drutem.
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:222B ]
[ 08:35:50 user up 13044 days, 20:30, 1 user, load average: 0.86, 0.10, 0.99 ]

I plan on living forever. So far, so good.
leku
2012-01-14 13:53:11 UTC
Permalink
Użytkownik "Fantom" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jefdve$k1h$***@inews.gazeta.pl...

Jakie groty sa lepsze dla zwyklych lutownic transformatorowych ? Miedziane
CU czy srebrzone AG ?

Fantom

Drut krzemobrązowy fi 1,5 lub 2 mm. Ma przewodność Cu i sztywność Fe.
Takie były stosowane dawno temu na liniach napowietrznych
telekomunikacyjnych.
Ale to zamierzchła przeszłość a większość trafiła poprzez złodziei do hut :)

pozdrawiam
leku
Jarosław Sokołowski
2012-01-14 14:16:00 UTC
Permalink
Post by leku
Drut krzemobrązowy fi 1,5 lub 2 mm. Ma przewodność Cu i sztywność Fe.
Takie były stosowane dawno temu na liniach napowietrznych
telekomunikacyjnych.
W zakładach galwanizerskich powinny być nadal używane podobne druty.
Z tym że przewodność, to akurat lepiej gdyby była mniejsza.
Post by leku
Ale to zamierzchła przeszłość a większość trafiła poprzez złodziei do hut :)
I jak tu nie być wdzięcznym tym złodziejom. Gdyby nie oni, to by te
druty dalej wisiały na słupach, a tepsa by wciąż robiła telefonię
w oparciu o open wire. Zyskała na tym telekomunikacja i hutnictwo.
--
Jarek
Loading...