Discussion:
Czemu przebiło triaka?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Adam Wysocki
2018-04-01 22:49:34 UTC
Permalink
Taki układ:

Loading Image...

CON1 (AC IN) -- wejście 230V. CON2 (HEATER) -- wyjście na piec (900W).
CON3 (FAN) miał być wyjściem na wentylator, ale nie jest podłączony.

Przez jakiś czas działało, ale przestało. Piec dostaje zasilanie cały
czas, LED czerwony nie świeci (tzn. jak komputer wysteruje i ściągnie HTR
do masy, to świeci, ale nie zmienia to zasilania pieca). Znaczy, przebiło.
Albo triak TR1, albo triak w OK1.

Czemu mogło przebić? I, co ważniejsze, co można zrobić, żeby nie przebiło
na przyszłość? Nie chcę wymieniać bez zrozumienia, czemu przebiło, żeby
znowu nie przebiło.

Za mały R1? Przydałyby się jakieś filtry?
--
[ Email: ***@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]
Piotr Wyderski
2018-04-02 06:22:20 UTC
Permalink
Post by Adam Wysocki
Czemu mogło przebić?
Moim zdaniem zdechł OK1, bo przy 56 omach jego prąd w najgorszym
przypadku to 5,8A, a katalogowe maksimum I_TSM to 1A.

Pozdrawiam, Piotr
Paweł Pawłowicz
2018-04-02 08:28:15 UTC
Permalink
Post by Piotr Wyderski
Post by Adam Wysocki
Czemu mogło przebić?
Moim zdaniem zdechł OK1, bo przy 56 omach jego prąd w najgorszym
przypadku to 5,8A, a katalogowe maksimum I_TSM to 1A.
    Pozdrawiam, Piotr
Ta kostka załącza w zerze, tu jest przy około 20V, góra 400mA.

P.P.
Piotr Wyderski
2018-04-02 11:17:20 UTC
Permalink
Post by Paweł Pawłowicz
Ta kostka załącza w zerze, tu jest przy około 20V, góra 400mA.
OK, nie zauważyłem. W takim razie sam jestem ciekaw, co mu zabiło ten triak.

Pozdrawiam, Piotr
Paweł Pawłowicz
2018-04-02 11:24:16 UTC
Permalink
Post by Piotr Wyderski
Post by Paweł Pawłowicz
Ta kostka załącza w zerze, tu jest przy około 20V, góra 400mA.
OK, nie zauważyłem. W takim razie sam jestem ciekaw, co mu zabiło ten triak.
Prawdopodobnie najprostsza rzecz: dał czteroamperowego triaka do
obciążenia 900W, bez żadnego zapasu.

Pozdrawiam,
Paweł
Janusz
2018-04-02 21:04:01 UTC
Permalink
Post by Paweł Pawłowicz
Post by Piotr Wyderski
Post by Paweł Pawłowicz
Ta kostka załącza w zerze, tu jest przy około 20V, góra 400mA.
OK, nie zauważyłem. W takim razie sam jestem ciekaw, co mu zabiło ten triak.
Prawdopodobnie najprostsza rzecz: dał czteroamperowego triaka do
obciążenia 900W, bez żadnego zapasu.
I pewnie bez radiatora, a moc na oko to tak z 4-6W się wydzieli.
--
Pozdr
Janusz
Adam Wysocki
2018-04-06 10:33:09 UTC
Permalink
Post by Janusz
Post by Paweł Pawłowicz
Prawdopodobnie najprostsza rzecz: dał czteroamperowego triaka do
obciążenia 900W, bez żadnego zapasu.
I pewnie bez radiatora, a moc na oko to tak z 4-6W się wydzieli.
Ano... fakt. Może zamiast tego użyć BT16-600 + radiator...
--
[ Email: ***@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]
Bombardier Dąs vel Karbonylek
2018-04-06 15:36:56 UTC
Permalink
Post by Adam Wysocki
Post by Janusz
Post by Paweł Pawłowicz
Prawdopodobnie najprostsza rzecz: dał czteroamperowego triaka do
obciążenia 900W, bez żadnego zapasu.
I pewnie bez radiatora, a moc na oko to tak z 4-6W się wydzieli.
Ano... fakt. Może zamiast tego użyć BT16-600 + radiator...
Przy 300W bez radiatora będzie gorący, przy 900W szybko padnie.

https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2888597.html#13914037
Adam Wysocki
2018-04-09 10:33:59 UTC
Permalink
Post by Bombardier Dąs vel Karbonylek
Post by Adam Wysocki
Ano... fakt. Może zamiast tego użyć BT16-600 + radiator...
Przy 300W bez radiatora będzie gorący, przy 900W szybko padnie.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2888597.html#13914037
Założę mu radiator.
--
[ Email: ***@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]
Paweł Pawłowicz
2018-04-02 07:38:24 UTC
Permalink
Post by Adam Wysocki
http://www.chmurka.net/r/usenet/piecyk.png
CON1 (AC IN) -- wejście 230V. CON2 (HEATER) -- wyjście na piec (900W).
CON3 (FAN) miał być wyjściem na wentylator, ale nie jest podłączony.
Przez jakiś czas działało, ale przestało. Piec dostaje zasilanie cały
czas, LED czerwony nie świeci (tzn. jak komputer wysteruje i ściągnie HTR
do masy, to świeci, ale nie zmienia to zasilania pieca). Znaczy, przebiło.
Albo triak TR1, albo triak w OK1.
Czemu mogło przebić? I, co ważniejsze, co można zrobić, żeby nie przebiło
na przyszłość? Nie chcę wymieniać bez zrozumienia, czemu przebiło, żeby
znowu nie przebiło.
Za mały R1? Przydałyby się jakieś filtry?
Prąd LED w optotriaku musi być co najmniej 5mA, zmniejsz R7 i R8 do połowy.
Dlaczego nie zrobiłeś układu od strony sieci zgodnie z datasheetem? R4
jest od czapy, R1 także.
Odpowiednio policzony snubber na pewno nie zaszkodzi. Warystor na
wejściu też.

P.P.
Piotr Wyderski
2018-04-02 11:24:30 UTC
Permalink
Post by Paweł Pawłowicz
Prąd LED w optotriaku musi być co najmniej 5mA, zmniejsz R7 i R8 do połowy.
Szacując na oko (1,8+1.2V, zaniedbywalny VCE_SAT), to tam płynie 6mA.
Rada słuszna, ale już teraz ta część powinna działać dobrze.
Strona wysokonapięciowa jest jakaś dziwaczna.

Pozdrawiam, Piotr
Paweł Pawłowicz
2018-04-02 11:38:02 UTC
Permalink
Post by Piotr Wyderski
Post by Paweł Pawłowicz
Prąd LED w optotriaku musi być co najmniej 5mA, zmniejsz R7 i R8 do połowy.
Szacując na oko (1,8+1.2V, zaniedbywalny VCE_SAT), to tam płynie 6mA.
Rada słuszna, ale już teraz ta część powinna działać dobrze.
Strona wysokonapięciowa jest jakaś dziwaczna.
    Pozdrawiam, Piotr
Strasznie na styk liczysz. Dla najgorszego przypadku 1.5V (dioda w
optotriaku) + 2.5V (czerwony LED według Kingbrighta), i mamy kłopot.

Pozdrawiam,
Paweł
Piotr Wyderski
2018-04-02 11:41:52 UTC
Permalink
Post by Paweł Pawłowicz
Strasznie na styk liczysz. Dla najgorszego przypadku 1.5V (dioda w
optotriaku) + 2.5V (czerwony LED według Kingbrighta), i mamy kłopot.
Dlatego nie neguję słuszności porady, ale dla typowych wartości,
nowych elementów i sensownego zakresu temperatur powinno działać
poprawnie. I z postu wyczytuję, że działało.

Pozdrawiam, Piotr
Zbych
2018-04-02 11:45:02 UTC
Permalink
Post by Paweł Pawłowicz
Post by Adam Wysocki
http://www.chmurka.net/r/usenet/piecyk.png
CON1 (AC IN) -- wejście 230V. CON2 (HEATER) -- wyjście na piec (900W).
CON3 (FAN) miał być wyjściem na wentylator, ale nie jest podłączony.
Przez jakiś czas działało, ale przestało. Piec dostaje zasilanie cały
czas, LED czerwony nie świeci (tzn. jak komputer wysteruje i ściągnie HTR
do masy, to świeci, ale nie zmienia to zasilania pieca). Znaczy, przebiło.
Albo triak TR1, albo triak w OK1.
Czemu mogło przebić? I, co ważniejsze, co można zrobić, żeby nie przebiło
na przyszłość? Nie chcę wymieniać bez zrozumienia, czemu przebiło, żeby
znowu nie przebiło.
Jesteś pewny, że to nie uszkodzenie termiczne? Przy 4A na triaku pewnie
się wydzieli jakieś 4...5W. Radiator jest odpowiednio duży?
Post by Paweł Pawłowicz
Post by Adam Wysocki
Za mały R1? Przydałyby się jakieś filtry?
Prąd LED w optotriaku musi być co najmniej 5mA, zmniejsz R7 i R8 do połowy.
Dlaczego nie zrobiłeś układu od strony sieci zgodnie z datasheetem? R4
jest od czapy, R1 także.
ja tam widzę jakieś ~10mA: (5V-1,5V)/330R.
Zbych
2018-04-02 11:46:38 UTC
Permalink
Post by Zbych
Post by Paweł Pawłowicz
Post by Adam Wysocki
http://www.chmurka.net/r/usenet/piecyk.png
CON1 (AC IN) -- wejście 230V. CON2 (HEATER) -- wyjście na piec (900W).
CON3 (FAN) miał być wyjściem na wentylator, ale nie jest podłączony.
Przez jakiś czas działało, ale przestało. Piec dostaje zasilanie cały
czas, LED czerwony nie świeci (tzn. jak komputer wysteruje i ściągnie HTR
do masy, to świeci, ale nie zmienia to zasilania pieca). Znaczy, przebiło.
Albo triak TR1, albo triak w OK1.
Czemu mogło przebić? I, co ważniejsze, co można zrobić, żeby nie przebiło
na przyszłość? Nie chcę wymieniać bez zrozumienia, czemu przebiło, żeby
znowu nie przebiło.
Jesteś pewny, że to nie uszkodzenie termiczne? Przy 4A na triaku pewnie
się wydzieli jakieś 4...5W. Radiator jest odpowiednio duży?
Post by Paweł Pawłowicz
Post by Adam Wysocki
Za mały R1? Przydałyby się jakieś filtry?
Prąd LED w optotriaku musi być co najmniej 5mA, zmniejsz R7 i R8 do połowy.
Dlaczego nie zrobiłeś układu od strony sieci zgodnie z datasheetem? R4
jest od czapy, R1 także.
ja tam widzę jakieś ~10mA: (5V-1,5V)/330R.
Mój błąd, jeszcze LED tam jest w szeregu.
Adam Wysocki
2018-04-06 10:43:57 UTC
Permalink
Post by Paweł Pawłowicz
Prąd LED w optotriaku musi być co najmniej 5mA, zmniejsz R7 i R8 do połowy.
Optotriak (po stronie LED) działa... ale jak będę robił drugie podejście,
to zrezygnuję z LED-a po stronie niskonapięciowej. Zamiast tego użyję
LED-a po stronie sieci.
Post by Paweł Pawłowicz
Dlaczego nie zrobiłeś układu od strony sieci zgodnie z datasheetem? R4
jest od czapy, R1 także.
Gdzieś znalazłem takie wartości dla tego triaka. Może rzeczywiście błędne.

BTA16 z kolei (którego chcę użyć) nie ma w datasheecie podanych
rezystorów, ale znalazłem schemat, na którym oba są 360 ohm.
Post by Paweł Pawłowicz
Odpowiednio policzony snubber na pewno nie zaszkodzi. Warystor na
wejściu też.
Snubberów nie stosuje się tylko dla obciążeń indukcyjnych?

Warystor równolegle z triakiem?
--
[ Email: ***@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]
Janusz
2018-04-06 11:18:05 UTC
Permalink
Post by Adam Wysocki
Post by Paweł Pawłowicz
Odpowiednio policzony snubber na pewno nie zaszkodzi. Warystor na
wejściu też.
Snubberów nie stosuje się tylko dla obciążeń indukcyjnych?
Dłuższy kabel już Ci robi indukcyjność, poza tym snubber zabezpiecza
przed przepięciami z sieci, więc jest zawsze konieczny.
Post by Adam Wysocki
Warystor równolegle z triakiem?
Też można.
--
Pozdr
Janusz
Janusz
2018-04-02 11:14:03 UTC
Permalink
Post by Adam Wysocki
http://www.chmurka.net/r/usenet/piecyk.png
CON1 (AC IN) -- wejście 230V. CON2 (HEATER) -- wyjście na piec (900W).
CON3 (FAN) miał być wyjściem na wentylator, ale nie jest podłączony.
Przez jakiś czas działało, ale przestało. Piec dostaje zasilanie cały
Brak snubera, kable robią indukcyjność i ci zabiły triaka, czemu dałeś
snuber tylko na wentylator?
--
Pozdr
Janusz
Paweł Pawłowicz
2018-04-02 11:26:56 UTC
Permalink
Post by Janusz
Post by Adam Wysocki
http://www.chmurka.net/r/usenet/piecyk.png
CON1 (AC IN) -- wejście 230V. CON2 (HEATER) -- wyjście na piec (900W).
CON3 (FAN) miał być wyjściem na wentylator, ale nie jest podłączony.
Przez jakiś czas działało, ale przestało. Piec dostaje zasilanie cały
Brak snubera, kable robią indukcyjność i ci zabiły triaka, czemu dałeś
snuber tylko na wentylator?
I to bardzo dziwny snubber. Oporność 2k4 na oko kilkadziesiąt razy za
duża. Ciekawe, jakie dał oporniki.

P.P.
Janusz
2018-04-02 21:01:19 UTC
Permalink
Post by Paweł Pawłowicz
Post by Janusz
Post by Adam Wysocki
http://www.chmurka.net/r/usenet/piecyk.png
CON1 (AC IN) -- wejście 230V. CON2 (HEATER) -- wyjście na piec (900W).
CON3 (FAN) miał być wyjściem na wentylator, ale nie jest podłączony.
Przez jakiś czas działało, ale przestało. Piec dostaje zasilanie cały
Brak snubera, kable robią indukcyjność i ci zabiły triaka, czemu dałeś
snuber tylko na wentylator?
I to bardzo dziwny snubber. Oporność 2k4 na oko kilkadziesiąt razy za
duża. Ciekawe, jakie dał oporniki.
Noo faktycznie, nawet nie zwróciłem uwagi na wartości,
max się daje 100om.
--
Pozdr
Janusz
Adam Wysocki
2018-04-06 10:46:21 UTC
Permalink
Post by Janusz
Brak snubera, kable robią indukcyjność i ci zabiły triaka, czemu dałeś
snuber tylko na wentylator?
Bo wentylator jest obciążeniem indukcyjnym a piecyk rezystancyjnym. Tzn.
jakaś indukcyjność przewodów jest, ale czy naprawdę tak duża, żeby mogła
wygenerować przepięcie zabijające triaka?

Inni pisali, że mógł się po prostu przegrzać (praca na granicy, bez
radiatora)...
--
[ Email: ***@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]
Paweł Pawłowicz
2018-04-06 12:13:40 UTC
Permalink
Post by Adam Wysocki
Post by Janusz
Brak snubera, kable robią indukcyjność i ci zabiły triaka, czemu dałeś
snuber tylko na wentylator?
Bo wentylator jest obciążeniem indukcyjnym a piecyk rezystancyjnym. Tzn.
jakaś indukcyjność przewodów jest, ale czy naprawdę tak duża, żeby mogła
wygenerować przepięcie zabijające triaka?
Inni pisali, że mógł się po prostu przegrzać (praca na granicy, bez
radiatora)...
Wszystko zależy od tego, na ile niezawodne urządzenie chcesz zrobić.
Oczywiście większy triak i radiator, ale to już wiesz (przy okazji stary
test na skuteczność radiatora: po ustaleniu równowagi termicznej pipetką
kładziesz kropelkę wody na radiator i mierzysz czas odparowania, jeśli
odparuje w mniej niż minutę, radiator jest za mały). Zastosowałbym
waristor i snubber, gdybyś chciał dodać dalsze zabezpieczenie, mógłbyś
dać dławik zmniejszający dI/dt. Pytanie, czy ma to sens w Twoim układzie.

P.P.
Adam Wysocki
2018-04-06 13:13:54 UTC
Permalink
Post by Paweł Pawłowicz
Wszystko zależy od tego, na ile niezawodne urządzenie chcesz zrobić.
Na tyle, żebym nie musiał już nigdy do niego zaglądać, nawet jeśli kiedyś
przeniosę warsztat, kupię sobie spawarkę i podłączę ją do tego samego
gniazda.
Post by Paweł Pawłowicz
Oczywiście większy triak i radiator, ale to już wiesz (przy okazji stary
test na skuteczność radiatora: po ustaleniu równowagi termicznej pipetką
kładziesz kropelkę wody na radiator i mierzysz czas odparowania, jeśli
odparuje w mniej niż minutę, radiator jest za mały).
Warto wiedzieć. Do tej pory sprawdzałem organoleptycznie. Jak nie dało się
dotknąć, to radiator za mały.

Z drugiej strony stary Pegasus wydzielał w zasilaniu 7W na małym
radiatorze. Radiator parzył, ale nic się nie działo.
Post by Paweł Pawłowicz
Zastosowałbym waristor i snubber, gdybyś chciał dodać dalsze
zabezpieczenie, mógłbyś dać dławik zmniejszający dI/dt. Pytanie, czy ma
to sens w Twoim układzie.
Ok, warystor będzie. Ciężko policzyć ten snubber, chyba trzeba oszacować.
39R i 10nF będzie OK?

Dławik szeregowo z siecią też można, tylko czy on nie wygeneruje przepięć
przy rozłączaniu? Czy wygeneruje i ma wygenerować, ale z na tyle powolnym
dI/dt, że warystor zdąży zareagować?

Czy przy dławiku szeregowo z siecią nadal stosować snubber? Wydaje się, że
ten dławik powinien wyciąć szpilki.
--
[ Email: ***@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]
Paweł Pawłowicz
2018-04-06 14:38:31 UTC
Permalink
Post by Adam Wysocki
Post by Paweł Pawłowicz
Wszystko zależy od tego, na ile niezawodne urządzenie chcesz zrobić.
Na tyle, żebym nie musiał już nigdy do niego zaglądać, nawet jeśli kiedyś
przeniosę warsztat, kupię sobie spawarkę i podłączę ją do tego samego
gniazda.
Post by Paweł Pawłowicz
Oczywiście większy triak i radiator, ale to już wiesz (przy okazji stary
test na skuteczność radiatora: po ustaleniu równowagi termicznej pipetką
kładziesz kropelkę wody na radiator i mierzysz czas odparowania, jeśli
odparuje w mniej niż minutę, radiator jest za mały).
Warto wiedzieć. Do tej pory sprawdzałem organoleptycznie. Jak nie dało się
dotknąć, to radiator za mały.
Radiator z triakiem potrafi brzydko potraktować obłapiacza...
Post by Adam Wysocki
Z drugiej strony stary Pegasus wydzielał w zasilaniu 7W na małym
radiatorze. Radiator parzył, ale nic się nie działo.
Post by Paweł Pawłowicz
Zastosowałbym waristor i snubber, gdybyś chciał dodać dalsze
zabezpieczenie, mógłbyś dać dławik zmniejszający dI/dt. Pytanie, czy ma
to sens w Twoim układzie.
Ok, warystor będzie. Ciężko policzyć ten snubber, chyba trzeba oszacować.
39R i 10nF będzie OK?
Dałbym większy kondensator, powiedzmy 33nF, ale nie będę się upierać.
Ważny jest rodzaj opornika, najlepiej drutowy krzyżowy, żadnych
metalizowanych!
Post by Adam Wysocki
Dławik szeregowo z siecią też można, tylko czy on nie wygeneruje przepięć
przy rozłączaniu? Czy wygeneruje i ma wygenerować, ale z na tyle powolnym
dI/dt, że warystor zdąży zareagować?
Prawdę mówiąc, nie dawałbym dławika. A waristory są cholernie szybkie :-)

P.P.
Adam Wysocki
2018-04-09 10:36:05 UTC
Permalink
Post by Paweł Pawłowicz
Post by Adam Wysocki
Warto wiedzieć. Do tej pory sprawdzałem organoleptycznie. Jak nie dało
się dotknąć, to radiator za mały.
Radiator z triakiem potrafi brzydko potraktować obłapiacza...
Zakładam, że nikt nie będzie dotykał bez odłączenia...
Post by Paweł Pawłowicz
Post by Adam Wysocki
Ok, warystor będzie. Ciężko policzyć ten snubber, chyba trzeba oszacować.
39R i 10nF będzie OK?
Dałbym większy kondensator, powiedzmy 33nF, ale nie będę się upierać.
Ważny jest rodzaj opornika, najlepiej drutowy krzyżowy, żadnych
metalizowanych!
Na jakąś większą moc?
Post by Paweł Pawłowicz
Post by Adam Wysocki
Dławik szeregowo z siecią też można, tylko czy on nie wygeneruje przepięć
przy rozłączaniu? Czy wygeneruje i ma wygenerować, ale z na tyle powolnym
dI/dt, że warystor zdąży zareagować?
Prawdę mówiąc, nie dawałbym dławika. A waristory są cholernie szybkie :-)
Ok :)
--
[ Email: ***@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]
Paweł Pawłowicz
2018-04-09 13:50:03 UTC
Permalink
Post by Adam Wysocki
Post by Paweł Pawłowicz
Post by Adam Wysocki
Warto wiedzieć. Do tej pory sprawdzałem organoleptycznie. Jak nie dało
się dotknąć, to radiator za mały.
Radiator z triakiem potrafi brzydko potraktować obłapiacza...
Zakładam, że nikt nie będzie dotykał bez odłączenia...
Post by Paweł Pawłowicz
Post by Adam Wysocki
Ok, warystor będzie. Ciężko policzyć ten snubber, chyba trzeba oszacować.
39R i 10nF będzie OK?
Dałbym większy kondensator, powiedzmy 33nF, ale nie będę się upierać.
Ważny jest rodzaj opornika, najlepiej drutowy krzyżowy, żadnych
metalizowanych!
Na jakąś większą moc?
Daję pięciowatowe, bezindukcyjne. Ale mniejszy te z powinien się wyrobić.

P.P.
Piotr Gałka
2018-04-03 16:24:58 UTC
Permalink
Post by Adam Wysocki
http://www.chmurka.net/r/usenet/piecyk.png
CON1 (AC IN) -- wejście 230V. CON2 (HEATER) -- wyjście na piec (900W).
CON3 (FAN) miał być wyjściem na wentylator, ale nie jest podłączony.
Przez jakiś czas działało, ale przestało. Piec dostaje zasilanie cały
czas, LED czerwony nie świeci (tzn. jak komputer wysteruje i ściągnie HTR
do masy, to świeci, ale nie zmienia to zasilania pieca). Znaczy, przebiło.
Albo triak TR1, albo triak w OK1.
Czemu mogło przebić? I, co ważniejsze, co można zrobić, żeby nie przebiło
na przyszłość? Nie chcę wymieniać bez zrozumienia, czemu przebiło, żeby
znowu nie przebiło.
Za mały R1? Przydałyby się jakieś filtry?
Moim zdaniem ten układ nie przetrzymałby testu surge (EN 61000-4-5).
Test ten ma symulować przepięcia jakie zdarzają się w sieci
energetycznej, między innymi na skutek wyładowań atmosferycznych (nawet
jak burza jest tak daleko, że jaj nie słychać).

Dla zasilania AC (notatki sprzed 10 lat - nie wiem, czy coś się nie
zmieniło) powinno się testować impulsem 2kV (line-GND) i 1kV
(line-line). Impuls testujący ma 50us i impedancję rzędu chyba 1om.

Koniecznie zaprojektuj wejście tak, aby taki impuls był dla niego
niegroźny (w każdym stanie urządzenia), a potem dopiero szukaj dalej.
P.G.
EdiM
2018-04-03 17:29:16 UTC
Permalink
Post by Piotr Gałka
Moim zdaniem ten układ nie przetrzymałby testu surge (EN 61000-4-5).
Test ten ma symulować przepięcia jakie zdarzają się w sieci
energetycznej, między innymi na skutek wyładowań atmosferycznych (nawet
jak burza jest tak daleko, że jaj nie słychać).
Dla zasilania AC (notatki sprzed 10 lat - nie wiem, czy coś się nie
zmieniło) powinno się testować impulsem 2kV (line-GND) i 1kV
(line-line). Impuls testujący ma 50us i impedancję rzędu chyba 1om.
Koniecznie zaprojektuj wejście tak, aby taki impuls był dla niego
niegroźny (w każdym stanie urządzenia), a potem dopiero szukaj dalej.
P.G.
Ja obstawiam przegrzanie triaka.
Triak wcale się tak bardzo nie boi przepięć. Najwyżej się włączy. Co
prawda nie lubi zbyt szybkiego narastania prądu. Obciążalność na
przetężenia tez ma bardzo solidną. No chyba, że właśnie optotriak się
załączył w dowolnym momencie, to bramka dostanie spory impuls. Ale to
też pewnie przetrwa.
W każdym razie triak tutaj raczej 12-16A powinien być + dopasowany radiator.

Pozdrawiam
EdiM
Piotr Gałka
2018-04-03 18:45:57 UTC
Permalink
Post by EdiM
Post by Piotr Gałka
Moim zdaniem ten układ nie przetrzymałby testu surge (EN 61000-4-5).
Test ten ma symulować przepięcia jakie zdarzają się w sieci
energetycznej, między innymi na skutek wyładowań atmosferycznych
(nawet jak burza jest tak daleko, że jaj nie słychać).
Dla zasilania AC (notatki sprzed 10 lat - nie wiem, czy coś się nie
zmieniło) powinno się testować impulsem 2kV (line-GND) i 1kV
(line-line). Impuls testujący ma 50us i impedancję rzędu chyba 1om.
Koniecznie zaprojektuj wejście tak, aby taki impuls był dla niego
niegroźny (w każdym stanie urządzenia), a potem dopiero szukaj dalej.
P.G.
Ja obstawiam przegrzanie triaka.
Triak wcale się tak bardzo nie boi przepięć. Najwyżej się włączy. Co
prawda nie lubi zbyt szybkiego narastania prądu. Obciążalność na
przetężenia tez ma bardzo solidną. No chyba, że właśnie optotriak się
załączył w dowolnym momencie, to bramka dostanie spory impuls. Ale to
też pewnie przetrwa.
W każdym razie triak tutaj raczej 12-16A powinien być + dopasowany radiator.
Możliwe, że nie mam racji.
Nigdy nic z triakami nie robiłem.
Nie mam wyczucia czy jakby się włączył z powodu za dużego napięcia to
czy wytrzyma ten stan przejściowy, czy nie.
P.G.
Marvin
2018-04-03 18:48:12 UTC
Permalink
P.G.
Post by EdiM
Ja obstawiam przegrzanie triaka.
Triak wcale się tak bardzo nie boi przepięć. Najwyżej się włączy. Co
prawda nie lubi zbyt szybkiego narastania prądu. Obciążalność na
przetężenia tez ma bardzo solidną. No chyba, że właśnie optotriak się
załączył w dowolnym momencie, to bramka dostanie spory impuls. Ale to
też pewnie przetrwa.
W każdym razie triak tutaj raczej 12-16A powinien być + dopasowany radiator.
Jest dokładnie odwrotnie jak piszesz. Triak toleruje doskonale duże
prądy i przeciążenia. Załącza się bardzo szybko i straty komutacyjne są
bardzo małe. Triak w TO-92 potrafi sterować 50-watowym silnikiem.
Ale jest bardzo wrażliwy na przepięcia i na szybkość narastania. Szybko
narastające napięcie potrafi go załączyć w czasie gdy powinien być
wyłączony.
Jak walnął tak że struktura ma zwarcia między nogami to na 99% na skutek
przepięcia.
Marvin
Marvin
2018-04-03 18:54:55 UTC
Permalink
Post by Marvin
Jest dokładnie odwrotnie jak piszesz. Triak toleruje doskonale duże
prądy i przeciążenia. Załącza się bardzo szybko i straty komutacyjne są
bardzo małe. Triak w TO-92 potrafi sterować 50-watowym silnikiem.
Ale jest bardzo wrażliwy na przepięcia i na szybkość narastania. Szybko
narastające napięcie potrafi go załączyć w czasie gdy powinien być
wyłączony.
Jak walnął tak że struktura ma zwarcia między nogami to na 99% na skutek
przepięcia.
Marvin
Dodam jeszcze że obciążenie rezystancyjne włączamy w zerze, a
indukcyjne (trafo, silnik) w maksimum napięcia.Wiele układów amatorskich
włącza obciążenie indukcyjne w zerze i takie coś może zabić triak tym
razem na skutek b. dużego prądu udarowego wynikającego z nasyconego
przez moment rdzenia. Prąd udarowy jest wówczas ograniczany tylko przez
rezystancję uzwojenia (bo nasycony rdzeń nie ma reaktancji indukcyjnej).
Marvin
Adam Wysocki
2018-04-06 10:51:27 UTC
Permalink
Wiele układów amatorskich włącza obciążenie indukcyjne w zerze i takie
coś może zabić triak tym razem na skutek b. dużego prądu udarowego
wynikającego z nasyconego przez moment rdzenia. Prąd udarowy jest
wówczas ograniczany tylko przez rezystancję uzwojenia (bo nasycony rdzeń
nie ma reaktancji indukcyjnej).
Są jakieś sprawdzone patenty do włączania triaka w szczycie, bez użycia
MCU? Odpowiednio dobrane RC + diak, jak przy sterowaniu fazowym?

http://www.powerguru.org/want-to-dim-your-leds-with-a-triac-dimmer/
--
[ Email: ***@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]
Marvin
2018-04-07 17:10:14 UTC
Permalink
Post by Adam Wysocki
Wiele układów amatorskich włącza obciążenie indukcyjne w zerze i takie
coś może zabić triak tym razem na skutek b. dużego prądu udarowego
wynikającego z nasyconego przez moment rdzenia. Prąd udarowy jest
wówczas ograniczany tylko przez rezystancję uzwojenia (bo nasycony rdzeń
nie ma reaktancji indukcyjnej).
Są jakieś sprawdzone patenty do włączania triaka w szczycie, bez użycia
MCU? Odpowiednio dobrane RC + diak, jak przy sterowaniu fazowym?
http://www.powerguru.org/want-to-dim-your-leds-with-a-triac-dimmer/
Ja zwykle wykrywam zero i dodaję 10 ms.
Marvin
Paweł Pawłowicz
2018-04-07 20:19:24 UTC
Permalink
Post by Marvin
Post by Adam Wysocki
Wiele układów amatorskich włącza obciążenie indukcyjne w zerze i takie
coś może zabić triak tym razem na skutek b. dużego prądu udarowego
wynikającego z nasyconego przez moment rdzenia. Prąd udarowy jest
wówczas ograniczany tylko przez rezystancję uzwojenia (bo nasycony rdzeń
nie ma reaktancji indukcyjnej).
Są jakieś sprawdzone patenty do włączania triaka w szczycie, bez użycia
MCU? Odpowiednio dobrane RC + diak, jak przy sterowaniu fazowym?
http://www.powerguru.org/want-to-dim-your-leds-with-a-triac-dimmer/
Ja zwykle wykrywam zero i dodaję 10 ms.
I mam następne zero do którego dodaję 10 milisekund...

P.P.
Desoft
2018-04-08 10:58:01 UTC
Permalink
Post by Adam Wysocki
Wiele układów amatorskich włącza obciążenie indukcyjne w zerze i takie
coś może zabić triak tym razem na skutek b. dużego prądu udarowego
wynikającego z nasyconego przez moment rdzenia. Prąd udarowy jest
wówczas ograniczany tylko przez rezystancję uzwojenia (bo nasycony rdzeń
nie ma reaktancji indukcyjnej).
Zalatuje mi tutaj urban legend.
Jeżeli włączamy indukcyjność w zerze napięcia, to płynie duży prąd?
Czyli przez uzwojenie wyłączonego transformatora płynie duży prąd?
No to mamy perpetuum mobile i to od razu pierwszego rodzaju.
Post by Adam Wysocki
Są jakieś sprawdzone patenty do włączania triaka w szczycie, bez użycia
MCU? Odpowiednio dobrane RC + diak, jak przy sterowaniu fazowym?
Przy załączaniu dużych obciążeń indukcyjnych potrzebne jest rozbudowane
sterowanie.
Załączamy w zerze napięcia, wtedy prąd jest najmniejszy. Ważne jest też aby
włączyć w odpowiedniej fazie. To znaczy jeżeli ostatnią płynącą przez
indukcyjność była dodatnia połówka sinusoidy, to włączenie powinno nastąpić
przy rozpoczynaniu się ujemnej połówki.
--
Desoft
Marvin
2018-04-08 16:50:34 UTC
Permalink
Post by Desoft
Wiele układów amatorskich włącza obciążenie indukcyjne w zerze i takie
coś może zabić triak tym razem na skutek b. dużego prądu udarowego
wynikającego z nasyconego przez moment rdzenia. Prąd udarowy jest
wówczas ograniczany tylko przez rezystancję uzwojenia (bo nasycony rdzeń
nie ma reaktancji indukcyjnej).
Zalatuje mi tutaj urban legend.
Jeżeli włączamy indukcyjność w zerze napięcia, to płynie duży prąd?
Czyli przez uzwojenie wyłączonego transformatora płynie duży prąd?
No to mamy perpetuum mobile i to od razu pierwszego rodzaju.
To herezja co piszesz

Przeklejam dłuższy kawałek tekstu z wyjaśnieniem który napisałem dawniej
dla EP przy okazji załączania transformatora zgrzewarki:

Załączać w zerze czy w maksimum?
Dyskusje na temat tego, czy załączać zasilanie transformatora zgrzewarki
w zerze napięcia sieciowego, czy też w maksimum, pojawiają się na
internetowych forach dosyć często. Nieraz spory ciągną się przez kilka
podstron. Warto zatem poświęcić chwilę na wyjaśnienie, która metoda jest
prawidłowa po to, aby pomóc je zakończyć i wykazać błędy w rozumowaniu.
Po przeczytaniu kilku takich dyskusji najlepiej odnieść się do
prezentowanych w nich najczęstszych pomysłów i poglądów....


i dalej w linku
https://ep.com.pl/artykuly/11273-Sterownik_zgrzewarki_oporowej.html

Marvin
J.F.
2018-04-08 19:41:07 UTC
Permalink
Post by Desoft
Post by Adam Wysocki
Wiele układów amatorskich włącza obciążenie indukcyjne w zerze i takie
coś może zabić triak tym razem na skutek b. dużego prądu udarowego
wynikającego z nasyconego przez moment rdzenia. Prąd udarowy jest
wówczas ograniczany tylko przez rezystancję uzwojenia (bo nasycony
rdzeń nie ma reaktancji indukcyjnej).
Zalatuje mi tutaj urban legend.
Jeżeli włączamy indukcyjność w zerze napięcia, to płynie duży prąd?
Czyli przez uzwojenie wyłączonego transformatora płynie duży prąd?
No to mamy perpetuum mobile i to od razu pierwszego rodzaju.
Nie o to chodzi. Transformatory sa tak projektowane, ze w czasie
polokresu sieci pole w rdzeniu zmienia sie od -max do +max.

Jesli wlaczysz w zerze, to po cwierc okresu pole osiagnie max ... i
nadal mamy cwierc okresu o tym samym znaku napiecia.
A zapas w rdzeniu niewielki.
Post by Desoft
Post by Adam Wysocki
Są jakieś sprawdzone patenty do włączania triaka w szczycie, bez użycia
MCU? Odpowiednio dobrane RC + diak, jak przy sterowaniu fazowym?
Przy załączaniu dużych obciążeń indukcyjnych potrzebne jest rozbudowane
sterowanie.
Załączamy w zerze napięcia, wtedy prąd jest najmniejszy.
Jak duza indukcyjnosc, to prad narasta powoli, nawet przy duzym
napieciu.
Post by Desoft
Ważne jest też aby
włączyć w odpowiedniej fazie. To znaczy jeżeli ostatnią płynącą przez
indukcyjność była dodatnia połówka sinusoidy, to włączenie powinno nastąpić
przy rozpoczynaniu się ujemnej połówki.
Spodziewasz sie, ze po dodatniej polowce przyjdzie druga dodatnia ?

J.
Desoft
2018-04-09 16:05:05 UTC
Permalink
Post by J.F.
Nie o to chodzi. Transformatory sa tak projektowane, ze w czasie
polokresu sieci pole w rdzeniu zmienia sie od -max do +max.
Jesli wlaczysz w zerze, to po cwierc okresu pole osiagnie max ... i
nadal mamy cwierc okresu o tym samym znaku napiecia.
A zapas w rdzeniu niewielki.
Masz rację. W przypadku transformatora. Chociaż nadal nie powinno się
włączać w Umax.
Namagnesowany rdzeń zwiększa znacznie prąd i to co napisałem poniżej to jest
chyba najważniejsze - zjawisko remanencji.
Teoretycznie to prąd w transformatorze powinno się wyłączyć w momencie gdy
indukcja osiągnie zero. Na triaku nie do zrobienia. Czyli należy włączać w
takiej fazie aby namagnesowanie rdzenia przeciwdziałało przepływowi prądu.
Post by J.F.
Jak duza indukcyjnosc, to prad narasta powoli, nawet przy duzym
napieciu.
W transformatorze prąd załączenia może wynosić 40-krotność prądu
nominalnego.
Post by J.F.
Post by Desoft
Ważne jest też aby
włączyć w odpowiedniej fazie. To znaczy jeżeli ostatnią płynącą przez
indukcyjność była dodatnia połówka sinusoidy, to włączenie powinno nastąpić
przy rozpoczynaniu się ujemnej połówki.
Spodziewasz sie, ze po dodatniej polowce przyjdzie druga dodatnia ?
Jeżeli wyłączysz w dodatniej to możesz odczekać 10ms i włączyć. Znowu będzie
dodatnia.
Tak kilka razy i "wywali kora"
--
Desoft
Adam Wysocki
2018-04-09 10:37:22 UTC
Permalink
Post by Marvin
Post by Adam Wysocki
Są jakieś sprawdzone patenty do włączania triaka w szczycie, bez użycia
MCU? Odpowiednio dobrane RC + diak, jak przy sterowaniu fazowym?
http://www.powerguru.org/want-to-dim-your-leds-with-a-triac-dimmer/
Ja zwykle wykrywam zero i dodaję 10 ms.
Chyba 5? :)

Robisz to na MCU albo innych układach cyfrowych, czy RC + diak?
--
[ Email: ***@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]
Marvin
2018-04-09 18:49:57 UTC
Permalink
Post by Adam Wysocki
Post by Marvin
Post by Adam Wysocki
Są jakieś sprawdzone patenty do włączania triaka w szczycie, bez użycia
MCU? Odpowiednio dobrane RC + diak, jak przy sterowaniu fazowym?
http://www.powerguru.org/want-to-dim-your-leds-with-a-triac-dimmer/
Ja zwykle wykrywam zero i dodaję 10 ms.
Chyba 5? :)
Robisz to na MCU albo innych układach cyfrowych, czy RC + diak?
Oczywiście, że 5 ms - moja pomyłka.
Na MCU najłatwiej IMO. Masz ADC i GPIO do wykrywania zera, możesz
przeliczać interpolować i kombinować do woli. Jak to mówią - nie jeden
ch.j się z tego doktoryzował!
Ale w praktyce nie trzeba się tak bardzo starać. Sinus w maksimum jest
dość płaski, więc drobna niedokładność w obliczeniu momentu strzału nie
ma znaczenia w tym przypadku.
Marvin

J.F.
2018-04-04 08:56:31 UTC
Permalink
Użytkownik "Marvin" napisał w wiadomości grup
Post by Marvin
Post by EdiM
Ja obstawiam przegrzanie triaka.
Triak wcale się tak bardzo nie boi przepięć. Najwyżej się włączy.
Co prawda nie lubi zbyt szybkiego narastania prądu. Obciążalność na
przetężenia tez ma bardzo solidną. No chyba, że właśnie optotriak
się załączył w dowolnym momencie, to bramka dostanie spory impuls.
Ale to też pewnie przetrwa.
W każdym razie triak tutaj raczej 12-16A powinien być + dopasowany radiator.
Jest dokładnie odwrotnie jak piszesz. Triak toleruje doskonale duże
prądy i przeciążenia.
O ile ma odpowiedni radiator.
Bo 4A * 1.5V=6W, co szybko robi triaka bardzo goracym.
Post by Marvin
Załącza się bardzo szybko i straty komutacyjne są bardzo małe.
Zalezy co kto nazywa "szybko".
Problem w literaturze jest.
Post by Marvin
Triak w TO-92 potrafi sterować 50-watowym silnikiem.
A my tu mamy 800W grzalke.
Post by Marvin
Ale jest bardzo wrażliwy na przepięcia i na szybkość narastania.
Szybko narastające napięcie potrafi go załączyć w czasie gdy powinien
być wyłączony.
No to zalaczy. Triak sie od tego nie uszkodzi ... chyba ze ... slabe
wlaczenie, to i predkosc wlaczenia slaba.
Grzalka tez sie nie obrazi, jak dostanie jeden polokres napiecia.
Za to silnik moze drgnac i to moze byc niemile widziane.
Post by Marvin
Jak walnął tak że struktura ma zwarcia między nogami to na 99% na
skutek przepięcia.
Hm, bipolarne przyrzady raczej wytrzymuja przepiecia.

J.
Waldemar
2018-04-04 10:11:12 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by Marvin
Ale jest bardzo wrażliwy na przepięcia i na szybkość narastania.
Szybko narastające napięcie potrafi go załączyć w czasie gdy powinien
być wyłączony.
No to zalaczy. Triak sie od tego nie uszkodzi ... chyba ze ... slabe
wlaczenie, to i predkosc wlaczenia slaba.
Grzalka tez sie nie obrazi, jak dostanie jeden polokres napiecia.
Za to silnik moze drgnac i to moze byc niemile widziane.
Post by Marvin
Jak walnął tak że struktura ma zwarcia między nogami to na 99% na
skutek przepięcia.
Hm, bipolarne przyrzady raczej wytrzymuja przepiecia.
Przepięcie, o ile nie jest dużo za duże włączy triaka i nic mu nie
będzie. Krytycznym parametrem jest dI/dt, tym możesz odstrzelić nawet
dużego triaka. Mi się tak udało z triakiem 16A załączając lampę 200W.
Należy również pamiętać, by obciążenia indukcyjne załączać w maksimum
napięcia, wtedy dI/dt jest najmniejsze.

Waldek
Piotr Wyderski
2018-04-04 11:48:46 UTC
Permalink
Post by Waldemar
Należy również pamiętać, by obciążenia indukcyjne załączać w maksimum
napięcia, wtedy dI/dt jest najmniejsze.
U=L*dI/dt, L się istotnie nie zmienia, więc dI/dt~U, więc dla U_max jest
największe.

Pozdrawiam, Piotr
J.F.
2018-04-04 12:14:19 UTC
Permalink
Użytkownik "Waldemar" napisał w wiadomości grup
Post by Waldemar
Należy również pamiętać, by obciążenia indukcyjne załączać w maksimum
napięcia, wtedy dI/dt jest najmniejsze.
Hm, akurat jak wlaczysz w zerze, to bedzie jeszcze mniejsze.
Tyle, ze potem rdzen sie nasyci i prad moze skoczyc ... ale triak juz
w pelni otwarty, to mu tak bardzo nie przeszkadza ...

J.
Adam Wysocki
2018-04-06 10:52:50 UTC
Permalink
Post by J.F.
O ile ma odpowiedni radiator.
Bo 4A * 1.5V=6W, co szybko robi triaka bardzo goracym.
Fakt. Ten nie miał, do tego był w zamkniętej obudowie bez wentylacji.
Pewnie to go zabiło.
--
[ Email: ***@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]
Janusz
2018-04-03 18:57:19 UTC
Permalink
Post by EdiM
Post by Piotr Gałka
Moim zdaniem ten układ nie przetrzymałby testu surge (EN 61000-4-5).
Test ten ma symulować przepięcia jakie zdarzają się w sieci
energetycznej, między innymi na skutek wyładowań atmosferycznych
(nawet jak burza jest tak daleko, że jaj nie słychać).
Dla zasilania AC (notatki sprzed 10 lat - nie wiem, czy coś się nie
zmieniło) powinno się testować impulsem 2kV (line-GND) i 1kV
(line-line). Impuls testujący ma 50us i impedancję rzędu chyba 1om.
Koniecznie zaprojektuj wejście tak, aby taki impuls był dla niego
niegroźny (w każdym stanie urządzenia), a potem dopiero szukaj dalej.
P.G.
Ja obstawiam przegrzanie triaka.
Też już to zauważyłem.
Post by EdiM
Triak wcale się tak bardzo nie boi przepięć. Najwyżej się włączy. Co
prawda nie lubi zbyt szybkiego narastania prądu.
A tu się nie zgodzę bo jest dokładnie odwrotnie, triak przebija na
przepięciach i to dość
szybko, wiem bo naprawiam, a szybkie narastanie prądu mu nie szkodzi bo się
po prostu włączy. Zresztą w pdf-ie jest to podawane jaka jest krytyczna
stromizna.


Obciążalność na
Post by EdiM
przetężenia tez ma bardzo solidną. No chyba, że właśnie optotriak się
załączył w dowolnym momencie, to bramka dostanie spory impuls.
Po to ma układ detekcji zera żeby do takich stanów nie dochodziło.
Post by EdiM
W każdym razie triak tutaj raczej 12-16A powinien być + dopasowany radiator.
Zgoda.
--
Pozdr
Janusz
Piotr Wyderski
2018-04-04 11:28:35 UTC
Permalink
Post by Janusz
A tu się nie zgodzę bo jest dokładnie odwrotnie, triak przebija na
przepięciach i to dość
szybko, wiem bo naprawiam, a szybkie narastanie prądu mu nie szkodzi bo się
po prostu włączy.
Ale on się nie włącza od razu, tylko formuje się cienki kanał przepływu
prądu, który się stopniowo rozszerza aż na całą strukturę. Jak prąd
będzie narastał szybciej niż poszerzał kanał, to lokalnie stopisz
strukturę nawet nie osiągając prądu nominalnego.

Pozdrawiam, Piotr
Janusz
2018-04-04 12:32:20 UTC
Permalink
Post by Piotr Wyderski
Post by Janusz
A tu się nie zgodzę bo jest dokładnie odwrotnie, triak przebija na
przepięciach i to dość
szybko, wiem bo naprawiam, a szybkie narastanie prądu mu nie szkodzi bo się
po prostu włączy.
Ale on się nie włącza od razu, tylko formuje się cienki kanał przepływu
prądu, który się stopniowo rozszerza aż na całą strukturę. Jak prąd
będzie narastał szybciej niż poszerzał kanał, to lokalnie stopisz
strukturę nawet nie osiągając prądu nominalnego.
To sie zgadza, jak ma obciążenie bliskie nominalnemu chociaż też nie zawsze.
Przy mniejszych obciążeniach triak to przeżywa,
wbrew pozorom są dość odporne na chwilowe przeciążenie prądowe,
więc tak szybko struktury nie uwali w porównaniu do np tranzystora.
--
Pozdr
Janusz
EM
2018-04-04 12:02:01 UTC
Permalink
Post by Janusz
Post by EdiM
Triak wcale się tak bardzo nie boi przepięć. Najwyżej się włączy. Co
prawda nie lubi zbyt szybkiego narastania prądu.
A tu się nie zgodzę bo jest dokładnie odwrotnie, triak przebija na
przepięciach i to dość
szybko, wiem bo naprawiam, a szybkie narastanie prądu mu nie szkodzi bo się
po prostu włączy. Zresztą w pdf-ie jest to podawane jaka jest
krytyczna stromizna.
Chyba coś pomyliłeś pojęcia. Jak triak jest wyłączony, to nie płynie
przez niego prąd.
Z resztą to samo piszą inni koledzy.
--
Pozdrawiam
EdiM
Janusz
2018-04-04 12:28:25 UTC
Permalink
Post by EM
Post by Janusz
Post by EdiM
Triak wcale się tak bardzo nie boi przepięć. Najwyżej się włączy. Co
prawda nie lubi zbyt szybkiego narastania prądu.
A tu się nie zgodzę bo jest dokładnie odwrotnie, triak przebija na
przepięciach i to dość
szybko, wiem bo naprawiam, a szybkie narastanie prądu mu nie szkodzi bo się
po prostu włączy. Zresztą w pdf-ie jest to podawane jaka jest
krytyczna stromizna.
Chyba coś pomyliłeś pojęcia. Jak triak jest wyłączony, to nie płynie
przez niego prąd.
Nic nie pomyliłem, to że nie płynie prąd nie znaczy że nie przebije,
a triak włącza zbyt szybki narost napięcia na nim.
--
Pozdr
Janusz
EM
2018-04-04 13:05:09 UTC
Permalink
Post by Janusz
Post by EM
Post by Janusz
Post by EdiM
Triak wcale się tak bardzo nie boi przepięć. Najwyżej się włączy.
Co prawda nie lubi zbyt szybkiego narastania prądu.
A tu się nie zgodzę bo jest dokładnie odwrotnie, triak przebija na
przepięciach i to dość
szybko, wiem bo naprawiam, a szybkie narastanie prądu mu nie szkodzi bo się
po prostu włączy. Zresztą w pdf-ie jest to podawane jaka jest
krytyczna stromizna.
Chyba coś pomyliłeś pojęcia. Jak triak jest wyłączony, to nie płynie
przez niego prąd.
Nic nie pomyliłem, to że nie płynie prąd nie znaczy że nie przebije,
a triak włącza zbyt szybki narost napięcia na nim.
Napisałeś:
"a szybkie narastanie prądu mu nie szkodzi bo się po prostu włączy."
Jak jest wyłączony to prąd nie płynie. To było w tym aspekcie.
--
Pozdrawiam
EdiM
Janusz
2018-04-05 06:05:06 UTC
Permalink
Post by EM
Post by Janusz
Post by EM
Post by Janusz
Post by EdiM
Triak wcale się tak bardzo nie boi przepięć. Najwyżej się włączy.
Co prawda nie lubi zbyt szybkiego narastania prądu.
A tu się nie zgodzę bo jest dokładnie odwrotnie, triak przebija na
przepięciach i to dość
szybko, wiem bo naprawiam, a szybkie narastanie prądu mu nie szkodzi bo się
po prostu włączy. Zresztą w pdf-ie jest to podawane jaka jest
krytyczna stromizna.
Chyba coś pomyliłeś pojęcia. Jak triak jest wyłączony, to nie płynie
przez niego prąd.
Nic nie pomyliłem, to że nie płynie prąd nie znaczy że nie przebije,
a triak włącza zbyt szybki narost napięcia na nim.
"a szybkie narastanie prądu mu nie szkodzi bo się po prostu włączy."
Zbyt duży skrót myślowy, wiadomo że chodzi o skok napieciowy.
Zresztą procesy są bardziej skomplikowane o czym ktoś juz tu wspomniał.
Post by EM
Jak jest wyłączony to prąd nie płynie. To było w tym aspekcie.
Ale przebić może.
Post by EM
--
Pozdrawiam
EdiM
--
Pozdr
Janusz
Adam Wysocki
2018-04-06 10:48:10 UTC
Permalink
Post by Piotr Gałka
Koniecznie zaprojektuj wejście tak, aby taki impuls był dla niego
niegroźny (w każdym stanie urządzenia), a potem dopiero szukaj dalej.
Warystor? Snubber?
--
[ Email: ***@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]
Piotr Gałka
2018-04-06 11:22:34 UTC
Permalink
Post by Adam Wysocki
Post by Piotr Gałka
Koniecznie zaprojektuj wejście tak, aby taki impuls był dla niego
niegroźny (w każdym stanie urządzenia), a potem dopiero szukaj dalej.
Warystor? Snubber?
Projektuję urządzenia zasilane DC 12..24V. Od zawsze unikałem wdawania
się w zasilanie sieciowe więc nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć.
Snubber jest chyba bez znaczenia dla surge - bo to są relatywnie powolne
i bardzo silne impulsy (impedancja rzędu 1 om).

Prawdopodobnie przede wszystkim warystor, ale może trzeba zapewnić jakąś
impedancję (indukcyjność) po stronie sieci aby warystor skuteczniej
obcinał - nie znam dokładnych parametrów warystorów bo ich nie stosuję.
P.G.
EdiM
2018-04-06 17:40:05 UTC
Permalink
Post by Adam Wysocki
Post by Piotr Gałka
Koniecznie zaprojektuj wejście tak, aby taki impuls był dla niego
niegroźny (w każdym stanie urządzenia), a potem dopiero szukaj dalej.
Warystor? Snubber?
Warystor 14mm 430V będzie OK. Dobrze by było przed nim jakiś dławik
na odpowiedni prąd. Trzeba uważać z bezpiecznikami, tzn. niezbyt duży
bezpiecznik przed warystorem może skutkować niepożądanymi przepaleniami.
--
Pozdrawiam
EdiM
Paweł Pawłowicz
2018-04-06 19:26:49 UTC
Permalink
Post by Adam Wysocki
Post by Adam Wysocki
Post by Piotr Gałka
Koniecznie zaprojektuj wejście tak, aby taki impuls był dla niego
niegroźny (w każdym stanie urządzenia), a potem dopiero szukaj dalej.
Warystor? Snubber?
Warystor 14mm 430V będzie OK. Dobrze by było przed nim jakiś dławik
na odpowiedni prąd. Trzeba uważać z bezpiecznikami, tzn. niezbyt duży
bezpiecznik przed warystorem może skutkować niepożądanymi przepaleniami.
Warystory są opisywane napięciem RMS, 430V to za dużo. Dałbym 275V.

P.P.
Janusz
2018-04-06 21:01:27 UTC
Permalink
Post by Paweł Pawłowicz
 >
 >> Koniecznie zaprojektuj wejście tak, aby taki impuls był dla niego
 >> niegroźny (w każdym stanie urządzenia), a potem dopiero szukaj dalej.
 >
 > Warystor? Snubber?
Warystor 14mm 430V będzie OK. Dobrze by było przed nim jakiś dławik na
odpowiedni prąd. Trzeba uważać z bezpiecznikami, tzn. niezbyt duży
bezpiecznik przed warystorem może skutkować niepożądanymi przepaleniami.
Warystory są opisywane napięciem RMS, 430V to za dużo. Dałbym 275V.
Nie do końca się zgodzę, taki dałem kiedyś na sieć do triaka i mi wybuchł
zanim zdążyłem go włączyć.
--
Pozdr
Janusz
Paweł Pawłowicz
2018-04-07 09:48:08 UTC
Permalink
Post by Janusz
Post by Paweł Pawłowicz
 >
 >> Koniecznie zaprojektuj wejście tak, aby taki impuls był dla niego
 >> niegroźny (w każdym stanie urządzenia), a potem dopiero szukaj dalej.
 >
 > Warystor? Snubber?
Warystor 14mm 430V będzie OK. Dobrze by było przed nim jakiś dławik
na odpowiedni prąd. Trzeba uważać z bezpiecznikami, tzn. niezbyt duży
bezpiecznik przed warystorem może skutkować niepożądanymi przepaleniami.
Warystory są opisywane napięciem RMS, 430V to za dużo. Dałbym 275V.
Nie do końca się zgodzę, taki dałem kiedyś na sieć do triaka i mi wybuchł
zanim zdążyłem go włączyć.
Może nie na wszystkich, ale na moich jest RMS. Używam 275V i jest OK.

P.P.
Piotr Gałka
2018-04-07 09:54:08 UTC
Permalink
Post by Paweł Pawłowicz
Może nie na wszystkich, ale na moich jest RMS. Używam 275V i jest OK.
Transile są raz opisywane napięciem break a raz napięciem pracy
(P6SMB18A == SMBJ15A).
Może podobnie jest w warystorach.
P.G.
Janusz
2018-04-07 12:24:36 UTC
Permalink
Post by Piotr Gałka
Post by Paweł Pawłowicz
Może nie na wszystkich, ale na moich jest RMS. Używam 275V i jest OK.
Transile są raz opisywane napięciem break a raz napięciem pracy
(P6SMB18A == SMBJ15A).
Może podobnie jest w warystorach.
Też to zacząłem podejrzewać, potem w naprawach widziałem warystory
dawane na nap szczytowe i jeszcze z zapasem.
--
Pozdr
Janusz
Paweł Pawłowicz
2018-04-07 13:27:55 UTC
Permalink
Post by Janusz
Post by Piotr Gałka
Post by Paweł Pawłowicz
Może nie na wszystkich, ale na moich jest RMS. Używam 275V i jest OK.
Transile są raz opisywane napięciem break a raz napięciem pracy
(P6SMB18A == SMBJ15A).
Może podobnie jest w warystorach.
Też to zacząłem podejrzewać, potem w naprawach widziałem warystory
dawane na nap szczytowe i jeszcze z zapasem.
Zmierzyłem, 52uA, na sieci oczywiście. Warystor UP275L14, wrocławskiej
produkcji :-)

P.P.
EdiM
2018-04-08 19:20:00 UTC
Permalink
Post by Paweł Pawłowicz
Post by Janusz
Post by Paweł Pawłowicz
 >
 >> Koniecznie zaprojektuj wejście tak, aby taki impuls był dla niego
 >> niegroźny (w każdym stanie urządzenia), a potem dopiero szukaj dalej.
 >
 > Warystor? Snubber?
Warystor 14mm 430V będzie OK. Dobrze by było przed nim jakiś dławik
na odpowiedni prąd. Trzeba uważać z bezpiecznikami, tzn. niezbyt
duży bezpiecznik przed warystorem może skutkować niepożądanymi
przepaleniami.
Warystory są opisywane napięciem RMS, 430V to za dużo. Dałbym 275V.
Nie do końca się zgodzę, taki dałem kiedyś na sieć do triaka i mi wybuchł
zanim zdążyłem go włączyć.
Może nie na wszystkich, ale na moich jest RMS. Używam 275V i jest OK.
No dobra, zdarzają się różne oznaczenia. Ja prawie zawsze miałem do
czynienia z oznaczeniem DC

https://www.tme.eu/pl/katalog/warystory-tht/e2c0ce665e47422a1de639f2e84b8fda.html
--
Pozdrawiam
EdiM
Loading...