Feromon
2012-02-02 22:20:46 UTC
Witam!
Dziś spotkałem sie z czymś, czego nie potrafię
sam wyjaśnić.
Piec CO elektryczny. Nie działa (znaczy nie włącza się po naciśnięciu
guzika).
Serwis kaze zmierzyć napięcia i sprawdzić bezpieczniki.
Napięcia OK natomiast bezpieczniki... hmmmm... połowicznie.
Tego dotyczy pytanie. Są dwa bezpieczniki. Topikowe. Na oko takim samym
grubym drucikiem "szyte".
Jednak jeden jest 5A a drugi 32 mA. Ten 5A daje zwarcie na mierniku.
Ten 32 mA ma oporność 100 kohm około.
Czy 32 mA topikowy może się tak przepalić, że diodę "Ready" zapala, a prądu
nie puszcza???
Za "moich czasów" topikowe 32 mA miały drucik cieńszy od włosa kociego....
Urządzenie z roku 2002. Co to za "nowoczesny" bezpiecznik?
Dzięki za jakąś naukę
Feromon
Dziś spotkałem sie z czymś, czego nie potrafię
sam wyjaśnić.
Piec CO elektryczny. Nie działa (znaczy nie włącza się po naciśnięciu
guzika).
Serwis kaze zmierzyć napięcia i sprawdzić bezpieczniki.
Napięcia OK natomiast bezpieczniki... hmmmm... połowicznie.
Tego dotyczy pytanie. Są dwa bezpieczniki. Topikowe. Na oko takim samym
grubym drucikiem "szyte".
Jednak jeden jest 5A a drugi 32 mA. Ten 5A daje zwarcie na mierniku.
Ten 32 mA ma oporność 100 kohm około.
Czy 32 mA topikowy może się tak przepalić, że diodę "Ready" zapala, a prądu
nie puszcza???
Za "moich czasów" topikowe 32 mA miały drucik cieńszy od włosa kociego....
Urządzenie z roku 2002. Co to za "nowoczesny" bezpiecznik?
Dzięki za jakąś naukę
Feromon