Discussion:
silnik krokowy
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
J.F.
2015-10-14 11:07:26 UTC
Permalink



Hm, w to drugie uwierze. 50Hz plus bezwladnosc - moze sie krecic.

Ale jak on kierunek obrotow zmienia ?

J.
Mirek
2015-10-14 11:56:17 UTC
Permalink
Post by J.F.
Ale jak on kierunek obrotow zmienia ?
To jest silnik hybrydowy, czyli reluktancja plus zaskok magnesem trwałym.
Nie chcę mi się analizować, ale pewnie po zmianie zasilanej cewki
zacznie się kręcić w drugą stronę... bo akurat stał zaraz za nią.
Gdyby przed zmianą przestawił ręcznie 2 kroki to by pewnie poszedł w tą
samą co przed zmianą.
Tak czy inaczej bez sensu taka zabawa - jak ktoś chce się bawić
silnikami krokowymi to sobie powinien zrobić/kupić uniwersalny sterownik.
Inna sprawa, że ten od dysku to w ogóle nie jest silnik krokowy/skokowy.
--
Mirek.
J.F.
2015-10-14 12:52:06 UTC
Permalink
Użytkownik "Mirek" napisał w wiadomości grup
Post by Mirek
Post by J.F.
Ale jak on kierunek obrotow zmienia ?
To jest silnik hybrydowy, czyli reluktancja plus zaskok magnesem trwałym.
Hm, drutow ma 4. Sugeruje krokowca, ale faktycznie - krok jakis
podejrzanie duzy.

W drugim filmie ma tych silnikow cala mase, i IMO - wiekszosc
krokowych.
No ale tam transformatorem pedzi.
Post by Mirek
Nie chcę mi się analizować, ale pewnie po zmianie zasilanej cewki
zacznie się kręcić w drugą stronę... bo akurat stał zaraz za nią.
W pierwszym filmie mozna sie dopatrzec kondensatorow przy
przelaczniku.
Zmiana kolejnosci faz, jak przy silniku asynchronicznym ?
Analogia raczej niezbyt, ale zasilanie drugiej cewki przez kondensator
faktycznie moze obracac.

W drugim filmie wiele sie kreci bez kondensatora, a zasila tylko jedna
cewke - czy raczej - tylko dwa wyprowadzenia.
w 5:15 widac nawet dokladnie typ silnika, Mitsumi
"Stepping motor" M42SP-6T

No, ale moze to przypadek, ze mu sie odwrotnie zakrecil za drugim
razem.
Post by Mirek
Tak czy inaczej bez sensu taka zabawa - jak ktoś chce się bawić
silnikami krokowymi to sobie powinien zrobić/kupić uniwersalny sterownik.
Inna sprawa, że ten od dysku to w ogóle nie jest silnik
krokowy/skokowy.
No ... a w zasadzie czemu nie ?
Wszystkie cechy krokowca w zasadzie spelnia, tylko krok troche duzy
:-)

J.
Mirek
2015-10-14 13:14:20 UTC
Permalink
Post by J.F.
Hm, drutow ma 4. Sugeruje krokowca, ale faktycznie - krok jakis
podejrzanie duzy.
Krokowy, hybrydowy. Krok duży, bo on zasila jedną/dwie cewki więc skacze
po 2/4 kroki w zależności czy 2 czy 4-ro cewkowy.
Typowo reluktancyjny to był silnik od drukarki D-100. Bez zasilania wał
się kręci swobodnie bez żadnych zaskoków.

Ciekawy silnik był w zegarach dworcowych/zakładowych: Tam na wale jest
magnesik (1 para biegunów) i jedna cewka. Na cewkę co minutę przychodzi
impuls dodatni i następnie ujemny. Podczas jednego impulsu magnes obraca
się o 180 stopni i następnie podczas drugiego o dalsze 180 - pomaga przy
tym bezwładność. Żeby podczas pierwszego impulsu poszedł w dobrą stronę,
nabiegunniki są trochę niesymetryczne, więc magnes ustawia się nie na
środku cewki, tylko lekko już obrócony w dobrą stronę - podobnie może
działać układ na tym filmiku, może nawet przypadkiem, czy dzięki
magnetyzmowi szczątkowemu.
Wydaje mi się, że w większości zegarów/zegarków jest podobne
rozwiązanie, bo mechanicznie prościej już się nie da.
--
Mirek.
Loading...