Discussion:
Wymiana transformatora 640zl ?!?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
PanAdol
2004-11-16 18:20:43 UTC
Permalink
Witam
Kumplowi padl amplituner 5cio kanalowy sony model str-de585. Standardowo
gral na imprezce i wyglada na to ze sie przegrzal.
Dal najpierw do magika- magik powiedzial ze nie ma za bardzo pojecia co to
moze byc wiec dal do autoryzowanego serwisu sony. Po tygodniu dostal
wiadomosc ze poszedl Transformator i wymiana bedzie kosztowac 640zl :-o
Teraz pytanie - czy zaplacic im te 50zl za diagnoze i szukac takiego
Transformatora na wolumenie - czy jest szansa ze cos takiego sie znajdzie ??
A moze ktorys z grupowiczow podjalby sie naprawy ?? Wawa zone
Pozdrawiam
PanAdol
::WireFree::
2004-11-16 18:24:15 UTC
Permalink
Duzo taniej bedzie przewinac to trafo
PanAdol
2004-11-16 21:42:33 UTC
Permalink
Witam
Post by ::WireFree::
Duzo taniej bedzie przewinac to trafo
A moze mi ktos podac jakis adres w okolicach warszawy gdzie moglbym to
wykonac ?
Pozdro
PanAdol
"Krzys-iek" <root.a.krionix.ten
2004-11-16 18:40:23 UTC
Permalink
Post by PanAdol
Witam
Kumplowi padl amplituner 5cio kanalowy sony model str-de585.
Standardowo gral na imprezce i wyglada na to ze sie przegrzal.
Dal najpierw do magika- magik powiedzial ze nie ma za bardzo pojecia
co to moze byc wiec dal do autoryzowanego serwisu sony. Po tygodniu
dostal wiadomosc ze poszedl Transformator i wymiana bedzie kosztowac
640zl :-o Teraz pytanie - czy zaplacic im te 50zl za diagnoze i
szukac takiego Transformatora na wolumenie - czy jest szansa ze cos
takiego sie znajdzie ?? A moze ktorys z grupowiczow podjalby sie
naprawy ?? Wawa zone
Pozdrawiam
PanAdol
mialem (i mam) TV 21" sony, wycena uszkodzenia kosztowala tez cos 50zl ale
po niej TV zaczal dzialac poprawnie (wycena mowila ze koszt naprawy bedzie
wynosil ok 700zl, fajny serwis :->). Moze tez ci naprawia, tak pisze przy
okazji bo ciekawy mamy serwis w miescie (ale dzieki za naprawe!!)
Leszek
2004-11-16 21:44:14 UTC
Permalink
Post by PanAdol
poszedl Transformator i wymiana bedzie kosztowac 640zl :-o
Teraz pytanie - czy zaplacic im te 50zl za diagnoze i szukac takiego
Transformatora na wolumenie - czy jest szansa ze cos takiego sie znajdzie ??
Szansa zerowa. Na wolumenie znajdziesz milion różnych śmieci
ale nie transformator do twojego amplitunera
Post by PanAdol
A moze ktorys z grupowiczow podjalby sie naprawy ?? Wawa zone
640zł to sporo pieniędzy. Ale dużej mocy trafo (podejrzewam że chodzi
o sieciowe?) może kosztować ze 300zł a do tego robocizna serwisu
w stolicy jest zwykle znacznie wyższa niż gdziekolwiek w Polsce.

Drugie pytanie co się stało z tym trafem. W dużym trafie pali się zwykle
tylko bezpiecznik termiczny. Jeżeli nie sa wyprowadzone na zewnątrz
przewody, to wystarczy zerwać pierwszą warstwę izolacji i naprawić.
Jak byś podał model tego amplitunera, to może znajdę cenę, albo
zadzwoń do North - koszalin z pytaniem o cenę podając model

I trzecie pytanie - co to za magik który nie potrafi sprawdzić omomierzem
przerwy w zasilaniu?

Leszek
PanAdol
2004-11-16 21:55:04 UTC
Permalink
Witam
Post by Leszek
Drugie pytanie co się stało z tym trafem. W dużym trafie pali się zwykle
tylko bezpiecznik termiczny. Jeżeli nie sa wyprowadzone na zewnątrz
przewody, to wystarczy zerwać pierwszą warstwę izolacji i naprawić.
Jak byś podał model tego amplitunera, to może znajdę cenę, albo
zadzwoń do North - koszalin z pytaniem o cenę podając model
Hmm. Model to sony str-de585. Nie wiem czy to cos da apropo jak uszkodzilo
sie trafo ale efekt jest taki ze po wlaczeniu dioda lekko sie zarzy i wydaje
sie jakby przekaznik od glosnikow ktory normalnie wlacza sie kilka sekund po
wlaczeniu ampa zalacza sie teraz odrazu - to jest relacja zdarzen kolegi sam
tego nie widzialem wiec na 100% nie potwierdzam
Post by Leszek
I trzecie pytanie - co to za magik który nie potrafi sprawdzić omomierzem
przerwy w zasilaniu?
No jakis strasznie lewy ten magik moze te wyzej napisane objawy go zmylyly
ale oczywiscie w zaden sposob go to nie usprawiedliwia. Sprobuje jutro moze
zadzwonic zapytac sie ile to trafo kosztuje do podanej przez Ciebie firmy.
Pozdrawiam
PanAdol
Doman
2004-11-16 22:43:00 UTC
Permalink
Sony strasznie zdziera, najgorzej to jest chyba w Sony Center w Wawie...
Dlatego tez porzucilem ta firme... =]

P.S.: U mnie chcieli za czesc od komorki - glosniczek(J5) - 100-110zl z
robocizna... Wymienilem sobie sam za laczny koszt 10zl...(fakt czesc _nie_
firmowa, ale dziala i to dobrze)
--
| _ | Mariusz "Doman" Domański
_|___(v)___|_
-====(~)=(.*.)=(~)====-
`-' HTTP://Doman.Of.PL
Marcin E. Hamerla
2004-11-16 22:47:27 UTC
Permalink
Post by Doman
Sony strasznie zdziera, najgorzej to jest chyba w Sony Center w Wawie...
Dlatego tez porzucilem ta firme... =]
P.S.: U mnie chcieli za czesc od komorki - glosniczek(J5) - 100-110zl z
robocizna... Wymienilem sobie sam za laczny koszt 10zl...(fakt czesc _nie_
firmowa, ale dziala i to dobrze)
Hehehe, jakis czas temu oddalem do naprawy gwarancyjnej SE T610. NIe
chcieli naprawic, bo stwierdzili, ze telefon zostal zamoczony.
Najpierw sie zdziwilem, a potem rzeczywiscie przypomnialem sobie
okolicznosc w jakiej sie to zdarzylo. Ale nie o to chodzi: koszt
platnej naprawy wycenili na .... 2600 PLN.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Jak ja was, xheeejl, nienawidzę,
jak do was bym z kałacha bił."
Tadek12
2004-11-16 23:36:39 UTC
Permalink
Post by Marcin E. Hamerla
Hehehe, jakis czas temu oddalem do naprawy gwarancyjnej SE T610. NIe
chcieli naprawic, bo stwierdzili, ze telefon zostal zamoczony.
Najpierw sie zdziwilem, a potem rzeczywiscie przypomnialem sobie
okolicznosc w jakiej sie to zdarzylo. Ale nie o to chodzi: koszt
platnej naprawy wycenili na .... 2600 PLN.
Jakiś czas temu zaniosłem do autoryzowanego serwisu telefon bezprzewodowy
firmy Sanyo (cena ok. 500 zł). Powiedzieli, że telefon został zalany i
naprawa
będzie kosztować 260 zł. Spytałem jaka część się uszkodziła - odpowiedzieli,
że żadna, ale czyszczenie i poprawianie ścieżek tyle będzie kosztować.
Bardzo się zdziwiłem, bo nikt nigdy go nie niczym nie zalał. Zapłaciłem
za zlokalizowanie uszkodzenia ok. 70 zł.i zabrałem telefon,
po czym sam fo rozebrałem i tylko w jednym miejscu zauważyłem bardzo
drobny nalot na lutach. Nie mogło to być na skutek zalania, bo
zbyt daleko od otworów, którymi mogłaby dostaś się woda.
Może na skutek zwiększonej wilgotności powietrza
wydychanego do otworów mikrofonowych ????
Ale na pewno nie było tak, jak facet opowiadał,
że "strasznie" to w środku wygląda.
Nalot wyczyściłem, luty poprawiłem - zajęło mi to 10 min.
Telefon działa do dziś. I tak sobie myślę: może - jak im się
nie chce naprawiać - mówią jakieś bzdury i kasują za
lokalizację uszkodzenia ???


Tadek
Doman
2004-11-16 23:58:20 UTC
Permalink
Post by Tadek12
Telefon działa do dziś. I tak sobie myślę: może - jak im się
nie chce naprawiać - mówią jakieś bzdury i kasują za
lokalizację uszkodzenia ???
Nie, poprostu zdzieraja na chama i na maksa, jak tylko sie da. Bo i tak
nikt im nic zrobic nie moze. Moja opinia o tej firmie spadla do poziomu na
"-".
Fakt mam stara wieze Sony, z 1994(?) roku i dziala do tej pory. Ale obecne
produkty tejze firmy sa po prostu tandetne - sprawdzone mam to w
praktyce(na pewno nie wszystkie, ale smialo powiedzial bym ze wiekszosc -
choc oczywiscie jest to moja osobista opinia i moge sie mylic).
--
| _ | Mariusz "Doman" Domański
_|___(v)___|_
-====(~)=(.*.)=(~)====-
`-' HTTP://Doman.Of.PL
Micha³
2004-11-18 20:34:39 UTC
Permalink
To inny przyklad serwisu firmowego.
Szukałem matrycy TFT 14,1" do Della.
W dell poska zarzadli 900$netto+40$netto za kazda rozpoczęta godzine pracy
serwisanta.
Laptop kosztowal w dolarach ok 500$.
Co dziwne w USA znalazlem nowe orginalne matryce do Dell za 300$ netto.
Pzd Michał
badworm
2004-11-18 22:12:49 UTC
Permalink
Post by Micha³
To inny przyklad serwisu firmowego.
Szukałem matrycy TFT 14,1" do Della.
W dell poska zarzadli 900$netto+40$netto za kazda rozpoczęta godzine pracy
serwisanta.
Laptop kosztowal w dolarach ok 500$.
Co dziwne w USA znalazlem nowe orginalne matryce do Dell za 300$ netto.
Serwis IBM Polska - płyta główna do notebooka Thinkpad 755CX(Penitum I,
rok produkcji 1995/96) kosztuje ok. 1000$ czyli tyle ile średni notebook
niemarkowy w sklepie ;-) O termin oczekiwania na płytę już nawet nie
pytałem...
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm{"a" w kolku}post[punkt]pl
GG# 2400455 ICQ# 320399066
"Dziwny jest ten świat..."
Tnijcie cytaty i sygnaturki!
Marek Dzwonnik
2004-11-19 01:40:54 UTC
Permalink
Post by badworm
Serwis IBM Polska - płyta główna do notebooka Thinkpad 755CX(Penitum
I, rok produkcji 1995/96) kosztuje ok. 1000$ czyli tyle ile średni
notebook niemarkowy w sklepie ;-) O termin oczekiwania na płytę już
nawet nie pytałem...
Wydaje mi się, że tak pojęty serwis utrzymuje się tylko z myślą o
nielicznych sytuacjach, w których musisz naprawić konkretnie _to_
urządzenie. Niezależnie od tego jak by nie było zużyte moralnie i jak
nieopłacalna byłaby jego naprawa. Dlatego, że np. 8 lat temu wmontowano je
do jakiegoś wysoce specjalizowanego systemu a koszty gruntownej przebudowy
były by jeszcze wyższe. Choć może akurat seryjny, standardowy notebook nie
jest tu najbardziej przekonującym przykładem.

--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 - zwykle jako 'niewidoczny'
(Uwaga Gadu-Gadulcowicze: Nie odpowiadam na anonimy.)
J.F.
2004-11-19 09:15:21 UTC
Permalink
Post by Marek Dzwonnik
Post by badworm
Serwis IBM Polska - płyta główna do notebooka Thinkpad 755CX(Penitum
I, rok produkcji 1995/96) kosztuje ok. 1000$ czyli tyle ile średni
notebook niemarkowy w sklepie ;-) O termin oczekiwania na płytę już
nawet nie pytałem...
Wydaje mi się, że tak pojęty serwis utrzymuje się tylko z myślą o
nielicznych sytuacjach, w których musisz naprawić konkretnie _to_
urządzenie. Niezależnie od tego jak by nie było zużyte moralnie i jak
nieopłacalna byłaby jego naprawa. Dlatego, że np. 8 lat temu wmontowano je
do jakiegoś wysoce specjalizowanego systemu
Powatpiewam - wtedy by raczej utrzymali zapas i sprzedali po 500$ zeby
klienta utrzymac .. a moze i nie, bo co to za klient - ile tych
urzadzen sprzedal ..

Podejrzewam ciut inaczej - w 95 ten notebook kosztowal 3000$,
wiec plyta glowna mogla kosztowac 1/3 .. albo profilaktycznie
dorzucili 100% narzutu .. i tak zostalo..

HP mial podobna strategie: naprawa drukarki atramentowej rowna sie
wysylce do Francji, skad przyjedzie inna uzywana po naprawie [pewnie
wymianie podzespolu], a koszt .. byl wyzszy niz cena nowej, lepszej
:-) I to ciut po uplywie gwarancji, wiec jeszcze sie dawalo kupic ten
model.

J.
badworm
2004-11-19 14:32:54 UTC
Permalink
Post by J.F.
Podejrzewam ciut inaczej - w 95 ten notebook kosztowal 3000$,
wiec plyta glowna mogla kosztowac 1/3 .. albo profilaktycznie
dorzucili 100% narzutu .. i tak zostalo..
Raczej tyle nie kosztował bo ojciec kupował ten notebook z drugiej ręki
chyba w 98 roku a na pewno dał za niego mniej niż 4000PLN.
Post by J.F.
HP mial podobna strategie: naprawa drukarki atramentowej rowna sie
wysylce do Francji, skad przyjedzie inna uzywana po naprawie [pewnie
wymianie podzespolu], a koszt .. byl wyzszy niz cena nowej, lepszej
:-) I to ciut po uplywie gwarancji, wiec jeszcze sie dawalo kupic ten
model.
Historię Romana znamy ;-)
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm{"a" w kolku}post[punkt]pl
GG# 2400455 ICQ# 320399066
"Dziwny jest ten świat..."
Tnijcie cytaty i sygnaturki!
J.F.
2004-11-19 16:35:50 UTC
Permalink
Post by badworm
Post by J.F.
Podejrzewam ciut inaczej - w 95 ten notebook kosztowal 3000$,
wiec plyta glowna mogla kosztowac 1/3 .. albo profilaktycznie
dorzucili 100% narzutu .. i tak zostalo..
Raczej tyle nie kosztował bo ojciec kupował ten notebook z drugiej ręki
chyba w 98 roku a na pewno dał za niego mniej niż 4000PLN.
moge sie mylic, ale imho w 98 markowy notebook to ok 10kzl.
W 95 moglo byc ciut wiecej. A dolar wtedy chyba ponad 4zl stal..

Wiele to sie raczej nie pomylilem :-(

J.
RoMan Mandziejewicz
2004-11-19 20:38:14 UTC
Permalink
Hello badworm,

Friday, November 19, 2004, 3:32:54 PM, you wrote:

[...]
Post by badworm
Post by J.F.
HP mial podobna strategie: naprawa drukarki atramentowej rowna sie
wysylce do Francji, skad przyjedzie inna uzywana po naprawie [pewnie
wymianie podzespolu], a koszt .. byl wyzszy niz cena nowej, lepszej
:-) I to ciut po uplywie gwarancji, wiec jeszcze sie dawalo kupic ten
model.
Historię Romana znamy ;-)
Loading Image... 30 KB tylko - dla potencjalnych
klientów HP nieocenione źródło wiedzy ;->

BTW: naprawa polegała na usunięcia banalnego, mechanicznego zacięcia.

Co nie zmienia faktu, że wszystkie 4 drukarki, jakich używam w domu,
to HP :-)
--
Best regards,
RoMan mailto:***@pik-net.pl
Pelos
2004-11-17 09:08:15 UTC
Permalink
Post by PanAdol
Witam
Kumplowi padl amplituner 5cio kanalowy sony model str-de585. Standardowo
gral na imprezce i wyglada na to ze sie przegrzal.
Dal najpierw do magika- magik powiedzial ze nie ma za bardzo pojecia co to
moze byc wiec dal do autoryzowanego serwisu sony. Po tygodniu dostal
wiadomosc ze poszedl Transformator i wymiana bedzie kosztowac 640zl :-o
Teraz pytanie - czy zaplacic im te 50zl za diagnoze i szukac takiego
Transformatora na wolumenie - czy jest szansa ze cos takiego sie znajdzie
?? A moze ktorys z grupowiczow podjalby sie naprawy ?? Wawa zone
Pozdrawiam
PanAdol
Tak naprawde to nie padl trafo, tylko bezpiecznik termiczny, ktory jest
wsadzany w taki trafo.
Bezpicznik ma wielkosc diody i jest umieszczany w szereg uzwojenia
pierwotnego trafo (od strony 220V).
Jak sie trafo za bardzo nagrzeje to bezpiecznik ma sie otworzyc i odciac
doplyw pradu.
Niewatpliwa zaleta tego rozwiazania, jest fakt ze zazwyczaj taki bezpiecznik
dziala tylko jeden raz.
Prawie 100% przypadkow.
Czesto jest tak ze bezpiecznik jest na wierzchu (pod folia ochronna), ale
czasami znajduje sie pod uzwojeniem i wtedy trzeba odwinac cale pierwotne.
--
Pelos
http://www.pelos.pl
PanAdol
2004-11-17 10:18:27 UTC
Permalink
Witam
Post by Pelos
Bezpicznik ma wielkosc diody i jest umieszczany w szereg uzwojenia
pierwotnego trafo (od strony 220V).
Hmm no to juz sam nie wiem ale jakakolwiek reakcja zycia (zarzaca sie dioda)
po tej awarii podobno jeszcze byla. Jakby poszedl bezpiecznik na pierwotnym
to chyba by sie nic nie dzialo nie ?
Pozdrawiam
PanAdol
Wmak
2004-11-17 12:16:22 UTC
Permalink
Post by PanAdol
Hmm no to juz sam nie wiem ale jakakolwiek reakcja zycia (zarzaca sie dioda)
po tej awarii podobno jeszcze byla. Jakby poszedl bezpiecznik na pierwotnym
to chyba by sie nic nie dzialo nie ?
Pozdrawiam
PanAdol
Chyba wszystkie receivery Kina Domowego maja dwa transformatory sieciowe :
jeden malutki, zasilający kawałeczek procesora (odbiornik podczerwieni),
diodę "standby" i przekaźnik i drugi dużej mocy, zasilający wzmacniacze i
resztę układów, włączany/wyłączany przekaźnikiem po naciśnięciu ON/OFF.
Duży transformator ma prawo mieć (jak pisali koledzy) zabezpieczenie
termiczne - sprawdzenie tego nie powinno być wielką filozofią dla kogoś, kto
ma jakieś pojęcie o takich sprzętach - nie musi być to serwis Sony.
Wmak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
pawe³
2004-11-18 13:48:12 UTC
Permalink
prosze odpowiedzieć jak brzmi prawo oma
J.F.
2004-11-18 13:59:10 UTC
Permalink
Post by pawe³
prosze odpowiedzieć jak brzmi prawo oma
Spadek napiecia na przewodniku JEST PROPORCJONALNY do plynacego przez
niego pradu

J.
rss
2004-11-18 14:56:36 UTC
Permalink
Użytkownik "paweł" napisał
Post by pawe³
prosze odpowiedzieć jak brzmi prawo oma
http://www.eres.w3.alpha.pl/index1.php?text=21

nawet z obrazkami ;-)
Loading...