Post by worlinPost by Gotfryd Smolik newsNormalnie nie ubije, bo przednia żarówka pożre całą wyprodukowaną
energię i tyle.
??? tus Pan pojechal, o jakim pozeraniu pradu mowa? przebicia to sa raczej
od napiecia - uwaga zupelnie bez.... nie na miejscu
Twoja? ;) - owszem!
Już Ci napisali, ale objaśnię dokładniej: owo "źródło prądowe", czyli
dynamo, działa tak, że generuje dość wysokie napiecie.
35V przekroczyłem jadąc z miernikiem wpiętym prowizorycznie i trzymanym
w ręku, turlalem się więc dość powoli (25 kmph?), 50 V należy oczekiwać
bez większego problemu.
Ograniczenie prądu i oddawanej mocy działa tak, że dynamo ma całkiem
sporą indukcyjność (czego można oczekiwać :)) dobraną tak, aby dawać
na typowym zestawie żarówek mniej więcej 3 waty (przy czym są AFAIK
2 "standardowe" moce przedniej żarówki, 2,4 i 2,7W).
Napięcie na dynamie rośnie wraz ze wzrostem obrotów dynama, co
skutkuje tak samo wzrostem częstotliwości.
Efekt jest taki, że impendancja indukcyjności skutecznie stabilizuje
PRĄD w odbiorniku - byleby rezystancja w rozsądnych granicach była
mniejsza od tej impedancji.
Wiesz jak ZWIĘKSZYĆ moc pobieraną z dynama przy obciążeniu żarowkami
o podobnym oporze? - dać *obniżający* transformator, najlepiej taki
głośnikowy ze starszych układów wzmacniaczy m.cz.
Tak, miałem ;)
Post by worlin?? i drugie bęc! mimo nazwy pradnica jest raczej zrodlem napieciowym.
Nie ma tak dobrze: ŻADEN praktycznie istniejący "prosty" (nie
wspomagany stabilizacją, przy czym nie musi to być stabilizacja
elektroniczna, mam na myśli również np. sprzężenie magnetyczne)
generator nie jest ani źródłem napięciowym ani prądowym.
Jego ch-ka zależy *wyłącznie* od proporcji między występującymi
w nim impedancjami a impendancjami obciążenia!
Akurat dynamo *z założenia* pracuje w części odpowiadającej całkiem
dobrze ch-ce źródła prądowego.
Post by worlinlaczac
to z pradowym zasilaniem LED to wzrost napiecia z dynama nie ma
prawa "odparowac" LED-a (przy rozsadnym zalozonym pradzie np: 10mA) .
Weź i WYPRÓBUJ :)
Załóż napięcie 6V, policz opornik dla prądu maksymalnego (dla typowych
małych LED to jest 20mA), czyli licząc ok 2V na LED wyjdzie 6V/20mA
jakieś 300 omów (niech będzie 330 ;))podłącz jako jedyne obciążenie
do dynama i przejedź się do jakichś 30 km/h.
W ten deseń mamy oczywiscie obciążenie "połówkowe", czyli prąd
średni będzie dwa razy mniejszy.
Z tego powodu dynamo może lekko rzęzić, bo nim przebijesz tego LEDa,
to będzie miało obciążenie od diody, czyli generujące całkiem sporą
składową stałą :D
KONIECZNIE zapodaj o wyniku! - dziś LEDy majątku nie kosztują, test
może być pouczający... dobry LED może chwilę popracować w trybie
lasera :)
pzdr, Gotfryd