Jacek Meyerhold
2006-01-16 00:33:44 UTC
Witam,
Mam problem ze sterowaniem silnika dwufazowego. Potrzebuje mianowicie
sterowac dwufazowy silnik krokowy, ale chcialem miec wiekszy prad niz 2 -
3A, czyli wiecej niz daja dostepne na rynku uklady scalone. Potrzebuje wiec
dwoch mostkow H zbudowanych z tranzystorow MOSFET i tu zaczal sie moj
problem. Zamierzam zasilic to z +40V i teraz wyglada na to ze do sterowania
bramkami MOSFETow potrzebuje high-side driver'ow. Z tego co patrzylem po
sklepach w PL, to ceny sa dosc znaczne (~20zl/szt) a ja na jeden silnik
potrzebuje 4 podwojnych driverow co oznacza "majatek" wydany na same
drivery. I teraz pytanie, czy istnieja albo jakies tanie drivery do tego
celu, albo czy da sie to jakos ominac? Gdyby tak, np. zastosowac plywajacy
stabilizator 7812 podlaczony do +40V, a do tego zwyczajny driver MOSFET i
optoizolator? Z gory dzieki za wszystkie odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Jacek.
Mam problem ze sterowaniem silnika dwufazowego. Potrzebuje mianowicie
sterowac dwufazowy silnik krokowy, ale chcialem miec wiekszy prad niz 2 -
3A, czyli wiecej niz daja dostepne na rynku uklady scalone. Potrzebuje wiec
dwoch mostkow H zbudowanych z tranzystorow MOSFET i tu zaczal sie moj
problem. Zamierzam zasilic to z +40V i teraz wyglada na to ze do sterowania
bramkami MOSFETow potrzebuje high-side driver'ow. Z tego co patrzylem po
sklepach w PL, to ceny sa dosc znaczne (~20zl/szt) a ja na jeden silnik
potrzebuje 4 podwojnych driverow co oznacza "majatek" wydany na same
drivery. I teraz pytanie, czy istnieja albo jakies tanie drivery do tego
celu, albo czy da sie to jakos ominac? Gdyby tak, np. zastosowac plywajacy
stabilizator 7812 podlaczony do +40V, a do tego zwyczajny driver MOSFET i
optoizolator? Z gory dzieki za wszystkie odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Jacek.