Post by Marcin WasilewskiPost by DesoftPost by Marcin WasilewskiChcę mierzyć prąd w układzie z ATMEGĄ i w zasadzie wiem jak to zrobić za
pomocą bocznika.
Kłopot w tym, że chcę mierzyć prąd tego samego układu. Więc jeśli
zastosuję bocznik na linii GND, to będę miał napięcie ujemne względem
masy. Co więc zrobić?
Czuje się, jakby odpisał mi boot.
Myślałem że, orientujesz się w temacie i nie rozpisywałem się.
Post by Marcin WasilewskiPost by DesoftBocznik dziwnie brzmi. Co taki rezystor bocznikuje?
Nie ja to tak nazwałem, wpisz w google i zobaczysz ile będziesz miał
wyników.
Google to nie wiedza. Ale zostawmy to, to tylko kwestia nazwy.
Post by Marcin WasilewskiPost by DesoftJeżeli napięcie zasilania jest stabilizowane, to wystarczy mierzyć
napięcie na dzielniku
zasilania.
Co przez to rozumiesz?
Potrzebujesz w miarę niskie stabilne napięcie. Najlepiej podłączone do masy.
Post by Marcin WasilewskiPost by DesoftGeneralnie wystarczy mierzyć wejściem ADC uC jakieś napięcie stałe
(stabilne - odniesienia).
Jakieś? Napięcia odniesienia nie da się mierzyć, można mierzyć względem
tego napięcia. Co zresztą wynika z samej definicji napięcia.
Dlaczego nie można mierzyć napięcia odniesienia???
Jakiej definicji? Czy nie mogę podłączyć woltomierza do wzorcowego źródła
napięcia?
Post by Marcin WasilewskiPost by DesoftSzeregowy rezystor pomiarowy podłączamy oczywiście w masie zasilania.
Gdyż? Pytam poważnie. Czym się różni wpięcie rezystora w VCC, zamiast
GND, oprócz kierunku płynącego prądu?
Gdyż ADC w uC mierzą z reguły? (nie kojarzę żadnego wyjątku) do masy
Akurat VCC ma tą zaletę (tak mi się
Post by Marcin Wasilewskiwydaje), że oba napięcia można puścić na dwuwejściowy przetwornik ADC
Ja zaproponowałem tylko jedno wejście ADC.
bez
Post by Marcin Wasilewskidodatkowych zabaw z przesuwaniem napięcia za pomocą dzielników, które
wprowadzać będą dodatkowe błędy pomiaru.
Rezystor pomiarowy (szeregowy) będzie miał zawsze (z obu stron) napięcie
wyższe lub najwyzej równe napięciu zasilania uC. Więc musisz przesunąć
napięcia.
Z drugiej strony w zdecydowanej
Post by Marcin Wasilewskiwiększości schematów jest on wpięty w GND.
Widać prościej w GND.
Teraz jeszcze raz to co pisałem wcześniej:
Bierzesz napięcie odniesienia, na początek niech będzie to dioda zenera.
Potrzebujesz niskiego napięcia, więc niech będzie to zwykła dioda.
Podłączasz ją katodą do masy, dajesz rezystor polaryzujący i masz stabilne
napięcie 0,6V . Oczywiście taka dioda nie daje nam dużej stabilności (np.
wpływ temperatury itp), ale chodzi mi o zasadę działania.
uC podłączasz do Vcc i przez rezystor pomiarowy do GND. Kondensator
równolegle do rezystora zapewni poprawne działanie uC.
Jeżeli będziesz teraz mierzył wjeściem ADC napięcie na diodzie (napięcie
odniesienia) to nie będzie ono wynosiło 0,6V tylko będzie pomniejszone o
spadek napięcia na rezystorze szeregowym. uC mierzy napięcie względem swojej
nogi opisanej jako GND.
Przykład: jeżeli przez uC nie płynie prąd to napięcie na rezystorze wynosi
0V i masa uC (jego noga) jest na masie zasilania. Wejście ADC pokaże 0,6V.
Kiedy płynie jakiś prąd napięcie na nodze uC będzie wyższe o spadek napięcia
na rezystorze. Niech będzie to 10mV. ADC mierzy do swojej nogi więc pokaże
0,590V.
Prawo Ohma i Kirchhoffa znasz?
Jak widzisz, właśnie w tym przypadku nie przesuwasz napięcia.
W uC trzeba ustawić wewnętrzne napięcie odniesienia, bo napięcie zasilania
nie jest stałe.
Prąd płynący przez diodę nie jest mierzony. Jest w przybliżeniu stały.
--
Desoft