Bulgotanie z akumulatora

[Krzysztof]

Wstawiłem nowiutkie akumulatory do UPS. Napięcie ładowania to 13,6V.
Po kilku godzinach wyciagnąłem akumulatory, by sprawdzić na nich
napięcie. Napięcie zgodnie z przewidywaniem ma wartość 13,6V. Okazało
się jednak, że słychać co jakiś czas bulgotanie (tzw. odgazowywania?).
Czy tak ma być? A może tak jest tylko przy pierwszym ładowaniu...
Czytałem, że zbyt mocne odgazowywanie spowoduje spadek ilości wody
wewnątrz, co w konsekwencji doprowadzi do spadku pojemności. Taka
skrajna sytuacja występuje chyba tylko przy przeładowaniu, czyli w
praktyce podaniu zbyt wysokiego napięcia ładowania...

Pzdr.
K.

[Krzysztof]

a to są żelowe akumulatory czy "klasyczne" płynne ?
bo w żelowym jeszcze nie słyszałem bulgotania, może głuchy ? :)

Jest to akumulator żelowy. Był wczoraj ładowany prądem 70mA, przy
napięciu 13,6V przez ok. 5 godzin. Wyjąłem je by sprawdzić czy wszystko
ok i usłyszałem to co opisałem...
Jak pisałem akumulator jest nowy i było to jego pierwsze ładowanie
(raczej doładowywanie, bo fabrycznie są już prawie naładowane).

Pzdr.
K.

[blur]

Post by Krzysztof

a to są żelowe akumulatory czy "klasyczne" płynne ?
bo w żelowym jeszcze nie słyszałem bulgotania, może głuchy ? :)

Jest to akumulator żelowy. Był wczoraj ładowany prądem 70mA, przy
napięciu 13,6V przez ok. 5 godzin. Wyjąłem je by sprawdzić czy wszystko
ok i usłyszałem to co opisałem...
Jak pisałem akumulator jest nowy i było to jego pierwsze ładowanie
(raczej doładowywanie, bo fabrycznie są już prawie naładow

[MAc]

Też mi kiedyś zabulgotał (przy pierwszym ładowaniu). (żel 7,2)
Nie wiem czy to dobrze :-), ważne, że przestał i już nie bulgocze
Ale stres pozostał - może ktoś wie co z tym bulgotem? Że zwykły mokry
gazuje to normalne - a tutaj co?

MAc

[Krzysztof]

Post by MAc
Też mi kiedyś zabulgotał (przy pierwszym ładowaniu). (żel 7,2)
Nie wiem czy to dobrze :-), ważne, że przestał i już nie bulgocze
Ale stres pozostał - może ktoś wie co z tym bulgotem?

Eksperymentalnie podłączyłem go dalej do łądowania. Prąd ładowania
cały czas spadał, początkowo od wartości 100mA do ok. 25mA, przy
napięciu 13,6V. Trwało to ok. 7 godzin. Wydaje mi się, że właśnie
zdecydowanie mniej już bulgotał niż poprzednio. A skoro prąd ładowania
jest właściwy i napięcie też, to włożyłem go ponownie do UPS i uznałem
sprawę za zakończoną.
Faktycznie muszę przyznać, że jakiś stres pozostał, bo tu nowy
akumulator, a jakieś dziwne rzeczy się dzieją...

Pzdr.
Krzysiek