Post by pytajacyWitam,
Na razie używam git-a do synchronizacji plików mojego projektu pomiędzy
PC a RaspPi, co jest uciążliwe.
Na ten moment znalazłem dwa rozwiązania, jedno z użyciem programu do
tworzenia dysków sieciowych "Samba" oraz drugie rozwiązanie z użyciem
oprogramowania "SyncThing" do synchronizacji plików.
Czy jest jakieś inne prostsze/lepsze rozwiązanie?
Robert
Tak jak inni pisza, samba, nfs lub ewentualnie sshfs lub prosciej scp.
ALE!
Dobrze kombinowales z git-em. Ale git niestety jest nieco
przekombinowany dla prostszych przypadkow.
Zmontowanie sobie serwera svn na tej malinie to jedno popoludnie. Do
tego tortoise svn na twojego windowsa albo 2-3 skrypty na linuxach
(odpowiendiki tortoise na linuxa sa nieco drewniane) i masz bardzo fajne
rozwiazanie.
Jak nie chcesz svn to zrob sobie pare skryptow i ogarnij temat rsyncem
ale tu musisz nieco wiedziec co i jak sie synchronizuje i jak sobie
zmontowac schemat uzycia bo rsync przy nieodpowiednich ustawieniach albo
ci nie zsynchronizuje zmian albo nadpisze cos co nie chciales.
Lub zupelnie alternatywnie - unikaj sunchronicacji i pracuj na
udzielonym dysku sambowym poprzez vpn. VPN w sensie twoj wlasny, nie
jakis tam nord vpn czy shark vpn ktore zupelnie sie do tego nie nadaja.
Ale zeby to dzialalo to musisz miec ciagle polaczenie z domem i staly ip
no i sobie tego vpn-a zestawic.
Tak wiec opcji masz sporo ale nic co bys zainstalowal tu i wodzie za
pomoca clik-klik-klik-next-next-finish co bylo by ci wygodne i pasujace
dla ciebie.
I na koniec, jakbys mial domowy NAS, np. synology to on ma wiele z tego
ci pisalem juz wbudowane wiec nie musisz sam tego instalowac i
konfigurowac od zera. Ale kosztuje swoje.
--
Lukasz