Discussion:
Gdzie umiescic czujki alarmowe
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Kizior
2004-12-02 14:37:24 UTC
Permalink
Klade instalacje lektryczna oraz alarmowa w domu. Wole wiec za wczasu
zapytac znajacych temat gdzie najlepiej umiescic czujki alarmowe i jak je
skierowac. Wstepnie obmyslilem juz lokalizacje ale bardzo prosze o
uwagi/poprawki. Linki do plikow szkicow:
parter Loading Image...
pietro Loading Image...
Z gory dzieki za pomoc
--
Pozdrawiam
Kizior
AutomaT
2004-12-02 16:04:19 UTC
Permalink
Wstepnie obmyslilem juz lokalizacje ale bardzo prosze o
Post by Kizior
uwagi/poprawki.
* tu niema co poprawiac :)
Jacek Maciejewski
2004-12-02 17:16:30 UTC
Permalink
Post by Kizior
gdzie najlepiej umiescic czujki alarmowe i jak je
skierowac.
1. Parter pokój - czujkę umieść nad drzwiami.
2. Parter korytarz - czujkę umieść nie naprzeciw wejścia tylko na tej
samej ścianie ale w prawym rogu.
3. Istotne jest czy masz drzwi między korytarzem a wejściem. Jeśli
nie, to czujkę przemieść koniecznie, jeśli tak, to mimo wszystko
przemieść, bedzie lepiej wykorzystana.
4. Ważne jest gdzie umieścisz szyfrator. Ja bym umieścił w wejściu,
za głównymi drzwiami a przed drzwiami do korytarza.
--
Jacek
emarcin
2004-12-02 17:39:36 UTC
Permalink
Parter do poprawy. Czujka w pokoju jest przy oknie i do tego
nad grzejnikiem - odpada. Jeżeli w zamyœle miała to być kurtyna -
powinna być po drugiej stronie okna, jeżeli czujka
przestrzenna - zdecydowanie nad drzwiami na korytarz.
W salonie właœciwie wystarcza przy takich gabarytach jeden
czujnik. Jeżeli już, fajniej byłoby uciec od wentylacji
i powiesić czujnik kurtynowy (wzdłuż linii wymiarowej 750).
Byłaby możliwoœć włšcznia systemu na noc z możliwoœciš łażenia po salonie.
Analogicznie przenoszšc czujkę z korytarza do wiatrołapu, uzyskujemy
możliwoœć sygnalizacji wejœcia do domu w cišgu dnia (gong).
Piętro jak wyżej.
Lepsze umieszczenie czujników (bez możliwoœci zastawienia i z dala od
wentylacji)
to miejsce nad drzwiami. Trochę uciachnęło mi piętro i nie wiem nic
o pomieszczeniu nad wiatrołapem, jeżeli ma okno to zamiast korytarza (i)
tam zainstalowałbym czujnik.
Pomyœl o manipulatorach, jak dla mnie
- jeden w wiatrołapie drugi na korytarzu na piętrze.
Ogólnie zestaw mini. Możliwoœć załšczenia tylko "dołu" na noc.

Pozdrawiam emarcin
Kizior
2004-12-03 07:23:38 UTC
Permalink
Post by emarcin
Parter do poprawy. Czujka w pokoju jest przy oknie i do tego
nad grzejnikiem - odpada. Jeżeli w zamyœle miała to być kurtyna -
powinna być po drugiej stronie okna, jeżeli czujka
przestrzenna - zdecydowanie nad drzwiami na korytarz.
--
a na jakiej zasadzie dziala czujka kurtynowa, jak ona widzi ?
Pozdrawiam
Kizior
Jacek Maciejewski
2004-12-03 09:27:10 UTC
Permalink
Post by Kizior
a na jakiej zasadzie dziala czujka kurtynowa, jak ona widzi ?
1. "Widzi" wąski pas przestrzeni, kilka stopni kątowych, są wykonania
poziome i pionowe. Najczęściej czujki mają wymienne soczewki lub
zwierciadła, możesz sobie kazać do czujki dać odpowiednie, jakie
potrzebujesz.
2. Czemu nie zastosowałeś przewodów specjalistycznych do alarmów
tylko skrętkę? Jest dużo sztywniejsza, grubsza no i droższa. Przewody
(ja przynajmniej) układa się w tynku. Nic nie szkodzi a przynajmniej
są schowane.
2. Kontaktrony występują też w postaci walcowo-osiowej. Wiercisz
dziurę w ościeżnicy i w drzwiach czy w ramie okiennej i wpuszczasz te
elementy (magnes i czujnik) w otwory. Warunek - ramy muszą być
drewniane lub plastykowe. Lub aluminiowe. W stalowych numer z
kontaktronami raczej nie przechodzi :)
--
Jacek
Jacek "Plumpi"
2004-12-04 11:06:37 UTC
Permalink
Post by emarcin
Analogicznie przenoszšc czujkę z korytarza do wiatrołapu, uzyskujemy
możliwoœć sygnalizacji wejœcia do domu w cišgu dnia (gong).
Tyle, że jest małe ale. Raczej nie powinno się używać czujek PIR w
wiartołapach ze względu na bardzo małe wymiary pomieszczenia, gdzie
występuje tzw. efekt klaustrofobiczny oraz bliskość grzejnika. Oczywiście
można zamontować czujkę dualną PIR + MW lub nawet w ostateczności dulany
PIR.
Jeżeli chodzi o korytarze to z uwagi na to, że jest to główny trakt
komunikacyjny pomiędzy pokojami oraz wyjściem głównym - jest to miejsce,
które ma szczególne znaczenie w zabezpieczeniu domu, ponieważ złodziej nie
wchodzi tylko do jednego pokoju, ale stara się spenetrować cały dom.
Ja dla przykładu zawsze w korytarzach daję najlepsze czujki z funkcją
antymaskingu lub tańsze w układzie krzyżowym, o ile pozwala na to obiekt.

Jacek "Plumpi"
A.Grodecki
2004-12-05 19:43:01 UTC
Permalink
Post by Jacek "Plumpi"
Ja dla przykładu zawsze w korytarzach daję najlepsze czujki z funkcją
antymaskingu lub tańsze w układzie krzyżowym, o ile pozwala na to obiekt.
Co za czasy! Profesorowie montują czujki PIR po chałupach!
:))))
--
Pozdrawiam,

A. Grodecki
Jacek "Plumpi"
2004-12-05 22:43:31 UTC
Permalink
Post by A.Grodecki
Post by Jacek "Plumpi"
Ja dla przykładu zawsze w korytarzach daję najlepsze czujki z funkcją
antymaskingu lub tańsze w układzie krzyżowym, o ile pozwala na to obiekt.
Co za czasy! Profesorowie montują czujki PIR po chałupach!
:))))
No wiesz, z czegoś trzeba żyć, a swoją drogą to nie ubliżaj mi nazywając
profesorem :)))
A tak na marginesie to żal mi ludzi pracujących w szkolnictwie za 800 czy
1000zł. miesięcznie.

Jacek "Plumpi"
A.Grodecki
2004-12-05 23:12:07 UTC
Permalink
Post by Jacek "Plumpi"
Post by A.Grodecki
Post by Jacek "Plumpi"
Ja dla przykładu zawsze w korytarzach daję najlepsze czujki z funkcją
antymaskingu lub tańsze w układzie krzyżowym, o ile pozwala na to obiekt.
Co za czasy! Profesorowie montują czujki PIR po chałupach!
:))))
No wiesz, z czegoś trzeba żyć, a swoją drogą to nie ubliżaj mi nazywając
profesorem :)))
A tak na marginesie to żal mi ludzi pracujących w szkolnictwie za 800 czy
1000zł. miesięcznie.
Ooo! Ubliżaj?
Łączysz pęd do wysublimowanej wiedzy (opornik vs rezystor) i brak
szacunku do ludzi, którzy Cię wiedzą przewyższają?

Profesorowie zarabiają nieco więcej niż 1000zł, nawet jeśli ich głównym
zajęciem nie jest trzaskanie kołkami rozporowymi :)))))))))
--
Pozdrawiam,

A. Grodecki
Jacek "Plumpi"
2004-12-06 00:06:13 UTC
Permalink
Post by A.Grodecki
Post by Jacek "Plumpi"
No wiesz, z czegoś trzeba żyć, a swoją drogą to nie ubliżaj mi nazywając
profesorem :)))
A tak na marginesie to żal mi ludzi pracujących w szkolnictwie za 800 czy
1000zł. miesięcznie.
Ooo! Ubliżaj?
Łączysz pęd do wysublimowanej wiedzy (opornik vs rezystor) i brak szacunku
do ludzi, którzy Cię wiedzą przewyższają?
A skąd wiesz, że nie mam szacunku do ludzi, którzy mnie przewyższają wiedzą
?
A co do ubliżania - skąd takie domysły z twojej strony ?
Nie jestem ani profesorem w sensie tytułu naukowego, ani także profesorem w
sensie wykładowcy.
Nie miałeś podstaw do takiego stwierdzenia, ponieważ nie wynikało to
jednoznacznie z naszych rozmów, ani też sam nie twierdziłem, ze tak jest.
Tak więc nazwanie mnie profesorem jest z twojej strony tylko i wyłacznie
drwiną, ironią pod moim adresem oraz ubliżaniem - z resztą nie tylko mnie,
ale także i profesorom :)))
A co do szacunku to mam do każdego, nawet niewykształconego pod warunkiem,
ze on ma szacunek także do mnie i nie robi sobie jaj.
Post by A.Grodecki
Profesorowie zarabiają nieco więcej niż 1000zł, nawet jeśli ich głównym
zajęciem nie jest trzaskanie kołkami rozporowymi :)))))))))
Zależy gdzie, zależy kto. Znam takich co zarabiają tyle.
A co do trzaskania kołków - hmmm.....? Od tego mam ludzi :))) Choć uważam,
że żadna praca nie hańbi człowieka, a wręcz odwrotnie wbogaca. A jest tym
bardziej milsza, że można zarobić w ciągu 3 dni więcej niż profesor w ciągu
całego miesiąca :))))
Niestety ludziom posiadającym tytuł naukowy często przewraca się w głowie.
Wydaje im się, że jak już mają tytuł lub są wykładowcami na uczelni lub
nawet w szkole średniej to są najmądrzejsi, wszechwiedzący i nieomylni.
Niestety zbyt często mam kontakt z takimi ludźmi. Najgorsze jest to, że jak
by mogli to by się jeszcze kazali całować w d...
Nie twierdzę, że wszyscy są tacy, ale znaczna rzesza.

Jacek "Plumpi"
Plumpi
2004-12-06 06:56:19 UTC
Permalink
Post by A.Grodecki
Łączysz pęd do wysublimowanej wiedzy (opornik vs rezystor) i brak
szacunku do ludzi, którzy Cię wiedzą przewyższają?
Akurat natrafiłem na Waści wywody w wątku "Pytanie dla zaawansowanych".
Widzę, że Waszmość jest baaaaaaaaaardzo zaawansowany. Swietny ubaw miałem.
Gratuluję humoru - wiedzy niestety nie :)))

--
Jacek "Plumpi"
***@wp.pl
Usuń iksa - zabezpieczenie antyspamowe
Kizior
2004-12-03 07:38:15 UTC
Permalink
Jeszcze jedna sprawa. Czy bezwzglednie klasc przewody alarmowe (klade
skretka kat 5) w rurkach czy mozna bezposrednio w tynku. Mam swiadomosc ze
napiecia sa niskie ale wytrzymalosc mechaniczna kabetkow tez.
Pozdrawiam
Kizior
emarcin
2004-12-03 20:18:23 UTC
Permalink
Post by Kizior
Jeszcze jedna sprawa. Czy bezwzglednie klasc przewody alarmowe (klade
skretka kat 5) w rurkach czy mozna bezposrednio w tynku. Mam swiadomosc ze
napiecia sa niskie ale wytrzymalosc mechaniczna kabetkow tez.
Spokojnie, daj w tynk. Ja od blisko 15 lat kładę w tynk i na razie miałem
dwa przypadki
kiedy przewody uległy uszkodzeniu (pęknięcie ściany było takie że palce
wchodziły).
A na dobrze wymierzony "góźdź" to nic nie pomoże.

Pozdrawiam emarcin
Jacek "Plumpi"
2004-12-04 11:27:15 UTC
Permalink
Post by Kizior
Jeszcze jedna sprawa. Czy bezwzglednie klasc przewody alarmowe (klade
skretka kat 5) w rurkach czy mozna bezposrednio w tynku. Mam swiadomosc ze
napiecia sa niskie ale wytrzymalosc mechaniczna kabetkow tez.
Nie kładź skrętki kat.5 bo później trudno jest wejść i upchać ją w czujkach
oraz manipulatorach. Daj normalny, typowy 6-żyłowy kabel jaki się daje do
instalacji alarmowych i domofonach. Koszt nie jest duży - za krążek 100mb
zapłacisz 40-50zł, a z reguły wystarcza to na taki domek.
Jeżeli chodzi o rurki - bardzo rzadko używam rurek do kładzenia instalacji
alarmowych - problemy miałem tylko wtedy, kiedy ktoś mi wbił się w przewód
wiertłem i go uszkodził. Samoistnych tzn. takich samych z siebie przypadków
uszkodzenia się przewodu nie miałem.

Jacek "Plumpi"
Adam
2004-12-03 07:55:47 UTC
Permalink
Post by Kizior
Klade instalacje lektryczna oraz alarmowa w domu. Wole wiec za wczasu
zapytac znajacych temat gdzie najlepiej umiescic czujki alarmowe i jak je
skierowac. Wstepnie obmyslilem juz lokalizacje ale bardzo prosze o
parter http://teliss.fm.interia.pl/dom_parter.jpg
pietro http://teliss.fm.interia.pl/dom_pietro.jpg
Z gory dzieki za pomoc
Inni juz napisali co poprawic. A ja sie spytam czy nie chcesz wcale uzywac
kontaktronow?
Kizior
2004-12-03 08:03:14 UTC
Permalink
Post by Adam
Inni juz napisali co poprawic. A ja sie spytam czy nie chcesz wcale uzywac
kontaktronow?
Biore taka mozliwosc pod uwage. Tylko nie moga wymyslic jak one sa monotwane
? W srodku po otwarciu okna czy na wierzchu, widac je z pomieszczenia ? Jaki
to koszt ? Z racji ze ciagnalem skretka 8 zyl to mam 2 do wykorzystania, to
chyba wystarczy na kontaktrony ?
Pozdrawiam
Kizior
Jacek "Plumpi"
2004-12-04 16:11:30 UTC
Permalink
Post by Kizior
Biore taka mozliwosc pod uwage. Tylko nie moga wymyslic jak one sa monotwane
? W srodku po otwarciu okna czy na wierzchu, widac je z pomieszczenia ? Jaki
to koszt ? Z racji ze ciagnalem skretka 8 zyl to mam 2 do wykorzystania, to
chyba wystarczy na kontaktrony ?
Ceny kontaktronów są niewielkie - rzędu kilkunasu do dwudziestukilku zł.
Są kontaktrony, które mogą być montowane na wierzchu oraz wklejane w
wiercone otwory w futrynach.
Jednak należy powiedzieć, że skuteczność kontaktronów jest o wiele mniejsza
od czujek, ponieważ stanowią dość łatwe do obejścia zabezpieczenie. W
profesjonalnych instalacjach używa się ich tylko i wyłącznie do wprowadzania
opóźnień zadziałania czujek umieszczonych za drzwiami.
Jeżeli jednak już się upierasz aby użyć kontaktronów to chociaż wklej w
otwór futryny razem z kontaktronem rezystor i utwórz linię parametryzowaną.

Kiedyś widziałem instalację zrobioną w firmie przez jakiegoś domorosłego
instalatora. Okna zabezpieczył kontaktronami, a w pomieszczeniach dał czujki
bez antymaskingu. Miałem niesamowity ubaw pokazując właścicielowi tej firmy
jak można wejść i unieruchomić alarm bez wyłączania jego czuwania -
wystarczyły mi na to niecałe 3 minuty, aby unieruchomić czujki w oknach oraz
wrzystkie czujki PIR :)))

Jacek "Plumpi"
William
2004-12-04 21:28:43 UTC
Permalink
Post by Jacek "Plumpi"
Kiedyś widziałem instalację zrobioną w firmie przez jakiegoś domorosłego
instalatora. Okna zabezpieczył kontaktronami, a w pomieszczeniach dał
czujki bez antymaskingu. Miałem niesamowity ubaw pokazując właścicielowi
tej firmy jak można wejść i unieruchomić alarm bez wyłączania jego
czuwania - wystarczyły mi na to niecałe 3 minuty, aby unieruchomić czujki
w oknach oraz wrzystkie czujki PIR :)))
Co to jest antymasking ? Opowiedz jak to zrobiłeś :)

A przy okazji. Jak powinno się dobrze zabezpieczyć balkon ? Chodzi mi
oczywście nie o same okno tylko juz wczesneij - fakt dostania się włamywacza
na balkon.
Jacek "Plumpi"
2004-12-04 23:30:45 UTC
Permalink
Post by William
Co to jest antymasking ?
Antymasking jest to funkcja zapobiegająca zdezaktywowaniu czujki poprzez jej
zasłonięcie. Z tego powodu czujki też nie powinny być montowane zbyt blisko
okien i drzwi wejściowych, ponieważ przestają spełniać swoje zadanie.
Wystarczy tylko sforsować okno lub drzwi i najzwyczajniej zasłonić czymś tą
czujkę. Czujka posiadająca antymasking podczas próby zasłaniania daje sygnał
alarmu.
Post by William
Opowiedz jak to zrobiłeś :)
Wybacz, ale na takie pytanie nie odpowiem, zwłaszcza na ogólnodostępnym
forum.
Oczywiście jeżeli byśmy się spotkali, a Ty miał byś Licencją lub Koncesją to
w ramach wymiany doświadczeń mógłbym Ci udzielić takiej informacji, abyś
wiedział jak projektować instalacje, żeby ich nie można było zdezaktywować.
Post by William
A przy okazji. Jak powinno się dobrze zabezpieczyć balkon ?
Na zewnątrz budynków jest dużo problemów z zabezpieczeniami, ponieważ nie ma
czujek, które byłyby 100% odporne na zakłócenia np. zwierzęta, ptaki,
liście, deszcz, śnieg, podmuchy powietrza. Z tego powodu zazwyczaj czujki
montowane na zewnątrz nie wywołują alarmu, lecz tylko prealarm polegający na
zasygnalizowaniu intruzowi, że dany obiekt jest chroniony.
Jeżeli zaś chodzi o sposób zabezpieczenia jest ich kilka:
1. Można użyć czujki PIR o zwykłej charakterystyce czyli szerokokątowej
(oczywiście w wersji zewnętrznej - ceny takich czujek zaczynają się od ok.
300zł)
2. Można użyć podwójnej, kurtynowej czujki PIR zamontowanej na ścianie
pomiędzy balkonem, a oknem - czujka taka może wtedy zależnie od konfiguracji
chronić okno oraz balkon lub chronić sam balkon z funkcją eliminowania
niewielkich zwierząt. (eliminowanie to pojęcie jest trochę mylące, ponieważ
polega na eliminowaniu fałszywych alarmów wywołanych przez te zwierzęta, a
nie na ich zabijaniu :) Niestety cena takich czujek to już ok. 500-800zł. Są
także tego typu czujki bezprzewodowe, zasilane z baterii słonecznych.
3. Można użyć wewnętrznej czujki MW zamontowanej wewnątrz blisko balkonu,
która będzie widziała przez ścianę lub szybę balkon. Niestety niektóre
rodzaje murów oraz szyb mogą dość skutecznie ekranować promieniowanie
czujek. Jeżeli ościeżnice oraz rama jest drewniana można umieścić czujkę na
ich wysokości, ponieważ drewno nie stawia prawie żadnej bariery dla
mikrofal. W przypadku, kiedy drzwi balkonowe częściowo są drewniane nie ma
żadnych problemów. Niestety plastikowe dość skutecznie ekranują ponieważ
wewnątrz plastikowych ram i ościeżnic jest profil stalowy lub aluminiowy.
4. Można użyć zewnętrznej bariery fotokomórek. To są 2 listwy montowane z
dwóch stron okna lub drzwi balkonowych. Jedna listwa jest nadajnikiem, zaś
druga odbiornikiem. Niestety bariery te są drogie.
5. Użycie maty naciskowej na podłodze balkonu.
6. Najtańsza metoda to użycie tanich czujek PIR zewnętrznych stosowanych do
sterowania oświetleniem.
a) Można zastosować nawet z lampą halogenową - często to wystarcza, żeby
skutecznie zniechęcić. Ponad to można wyprowadzić kabel z takiej czujki i
poprzez dodatkowy przekaźnik z cewką na 230V sterować wejściem w centrali
alarmowej.
b) Najczęściej stosuję takie czujki zewnętrzne odpowiednio przerobione,
aby mogły być zasilane napięciem 12V z centrali oraz działały zarówno w
dzień jak i w nocy.
7. Poprzez użycie czujek zbicia szyby wewnątrz pomieszczenia - działa
dopiero po wybiciu szyby.
8. Czujka wstrząsu przyklejona do ościeżnicy lub szyby - działa podczas
próby forsowania.

Jest jeszcze kilka innych metod np. pojemnościowe, indukcyjne,
ultradźwiękowe czujniki zbliżeniowe. Niestety nie miałem okazji ich
stosować. Zazwyczaj stosuję najtańsze rozwiązania tzn. zewnetrzne czujki PIR
lub wewnętrzne MW.
W przypadku witryn sklepowych - czujki zbicia szyby oraz wstrząsowe.

Niestety jak już wcześniej podkreśliłem wszystkie te metody nie eliminują
fałszywych alarmów.
W przypadku używania czujek MW ważne jest też, aby czujka taka nie widziała
podziemnych cieków wodnych, plastikowych rur odpływowych kanalizacji oraz
kałuż wody, w przypadku, kiedy balkon jest dość nisko np. parter, I piętro.
Częściowo można eliminować fałszywe alarmy z takich czujek używając w
centralce liczników naruszeń, kasowanych w określonym przedziale czasu,
jednak wszystko to są półśrodki.

Jacek "Plumpi"
William
2004-12-06 22:09:25 UTC
Permalink
Post by Jacek "Plumpi"
Post by William
Co to jest antymasking ?
Antymasking jest to funkcja zapobiegająca zdezaktywowaniu czujki poprzez
jej zasłonięcie. Z tego powodu czujki też nie powinny być montowane zbyt
blisko okien i drzwi wejściowych, ponieważ przestają spełniać swoje
zadanie. Wystarczy tylko sforsować okno lub drzwi i najzwyczajniej
zasłonić czymś tą czujkę. Czujka posiadająca antymasking podczas próby
zasłaniania daje sygnał alarmu.
Czyli uwazasz, że czujki z antymaskiniegiem to koniecznosć nie tylko w
pomieszczeniach "firmowych" (z obecnością osób postronnych które moga
zasłonic czujkę), ale także w domu ? Jaka odległość jest bezpieczna ?
Post by Jacek "Plumpi"
Jest jeszcze kilka innych metod np. pojemnościowe, indukcyjne,
ultradźwiękowe czujniki zbliżeniowe. Niestety nie miałem okazji ich
stosować. Zazwyczaj stosuję najtańsze rozwiązania tzn. zewnetrzne czujki
PIR lub wewnętrzne MW.
Dzięki, wypróbuje !
Jacek "Plumpi"
2004-12-06 23:17:08 UTC
Permalink
Post by William
Czyli uwazasz, że czujki z antymaskiniegiem to koniecznosć nie tylko w
pomieszczeniach "firmowych" (z obecnością osób postronnych które moga
zasłonic czujkę), ale także w domu ? Jaka odległość jest bezpieczna ?
Zależy przed kim chcesz chronić dom.
Jeżeli to mają być typowi menele oraz gówniarze to w zasadzie nie. Jeżeli
chcesz chronić się przed bardziej wyrafinowanymi złodziejami znającymi
tajniki systemów alarmowych to tak. Ilu jest takich złodziei ? Trudno
powiedzieć, jednak zdarzają się rzadko, ponieważ osoby znające się na
alarmach zazwyczaj wolą zarabiać pieniądze w uczciwy sposób.
Co do zasłonięcia czujki to nie tylko chodzi o zasłonięcie jej kiedy system
jest rozbrojony i ma do nich dostęp osoba z zewnątrz, ale przede wszystkim
zasłonięcie jej w stanie czuwania.
Ja zazwyczaj daję jedną lub 2 takie czujki lub wtedy, kiedy jestem zmuszony
powiesić czujkę blisko okna ze względu na niemożliwość zamontowania w innym
miejscu.
Jeżeli zaś układ budynku pozwala na zamontowaniu w układzie krzyżowym to
montuję właśnie taki układ.
Polega to na tym, że kilka czujek zamontowanych w różnych miejscach widzą
się nawzajem. Dzięki temu próba podejścia i zasłonięcia jednej czujki kończy
ję uaktywnieniem innej czujki. Zazwyczaj są to duże pomieszczenia kuchnia,
mczęść jadalna, salon, hol, które nie są przedzielone drzwiami lecz np.
łukami, tworzące jakgdyby jedną wielką przestrzeń.

Jacek "Plumpi"

Plumpi
2004-12-03 13:46:03 UTC
Permalink
Przedewszystkim z daleka od grzejników i wentylacji. Opiszę tyko zmiany.
Dół:
W salonie wystarczy jedna ta co na dole
W pokoju daj przy drzwiach, bo obecnie jest nad grzejnikiem.
Góra:
Pokój po lewej - daj przy drzwiach lub bocznej ścianie.
Pokój po prawej u góry - daj przy drzwiach ze względu na kaloryfer
Ostatni pokój nie wynmaga zmian, ale możesz też przenieść w miejsce, gdzie
bedziesz montował czujkę w poprzednim pokoju. Dzieki temu prowdzisz 2 kable
kując tylko jeden rowek.

--
Jacek "Plumpi"
***@wp.pl
Usuń iksa - zabezpieczenie antyspamowe
Loading...