Post by DJPomijając fakt że to fikcja literacka...
Fikcja literacka powinna się jednak trzymać rzeczywistości, o ile tylko
na niej bazuje. Chodzi o to, żeby działanie bohaterów nie były jednak
nielogiczne.
Post by DJto w duchu nowoczesności i postępu wypierniczyli na śmietnik... Stare
Ok. Mówimy o małym miasteczku pośrodku niczego, otoczonym wianuszkiem
farm. Część mieszkańców to zresztą rolnicy w "starym stylu". Na pewno
uważasz, że gdzieś na strychu u jednego dziadka-farmera nie
zawieruszyłoby się jakieś radio lampowe albo bardziej toporny
tranzystor? Przecież pogoń za nowością to głównie młode pokolenie,
podejście starszych ludzi często odpowiada filozofii "Don't touch
running system". ;)
Post by DJTeraz jest trend inny - stare, niemodne, wyrzucamy. Nawet jeśli wciąż
działa. Jeśli nie działa, to tym bardziej.
Czy masz "na strychu" swój na przykład pierwszy telefon komórkowy? A
drugi i następne?
Są tacy co mają :)
I tak i nie. ;) Mój pierwszy telefon (poczciwa Motorola T205) jest w tej
chwili używana przez matkę. Z następnych zostawiłem sobie SE T610 jako
sprzęt na wypadek awarii głównego smartfona. Generalnie trochę urządzeń
zostało u mnie na zasadzie "działa i jest w dobrym stanie więc szkoda
wyrzucić, jednocześnie na Allegro za mało dają aby sprzedać". ;)
Post by DJPost by Atlantis(odporność na EMP) albo nie był w stanie naprawić jakiegoś tranzystora
po EMP?
Tak, po EMP. Przecież jakby nie patrzeć na tranzystorze jednak też
trudniej o przebicie niż na jakimś CMOSie albo innym scalaku robionym w
mikroskopijnej technologii. ;)
W serialowych realiach "epicentrum" znajdowało się daleko (więc IMO o
tyle dziwniejsze jest to, że padło wszystko) nie sądzę więc, żeby
popaliło również części zapasowe leżące sobie w pudełeczkach w jakimś
lokalnym serwisie albo w "junk boksie" jakiegoś lokalnego
elektronika/radioamatora.
A właśnie - coś mi się przypomina. W serialu było radio tranzystorowe,
które naprawili pod koniec pierwszego sezonu jakimś cudem. Kiedy
izolacja informacyjna miała się skończyć za kilka odcinków, wraz z
przybyciem wojska zaprowadzającego porządek po czasie kryzysu. Akurat
wtedy, gdy scenarzystom było to na rękę. ;)
Post by DJNiedługo może być i tak że młodzi mogą kojarzyć radio jedynie z WiFi...
Prędzej przez jakieś HSDPA/WiMax o czym pisałem w paru wcześniejszych
wiadomościach. Generalnie zabawne jest przenoszenie początków pewnych
odkryć w nasze czasy, gdy ich geneza tkwi o wiele głębiej w historii
(Internet, globalna wioska, międzynarodowe media itp.)